Mimo zagrożenia wybuchem, policjanci nie pozostawili mężczyzny bez pomocy
Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego z narażeniem własnego życia i zdrowia podjęli udaną akcję ratunkową wobec trującego się mężczyzny. Pomimo zagrożenia wybuchem gazu nie pozostawili bez pomocy desperata.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Kamieńcu Ząbkowickim mężczyzna chce popełnić samobójstwo. Najbliżsi weidzieli, że może być niebezpiecznie, gdyż mężczyzna zabrał butlę gazową i poszedł w kierunku działek. Policjanci zareagowali natychmiast. Gdy podeszli do jednej z altan, stwierdzili, że właśnie w niej może przebywać 45 latek. Funkcjonariusze zaczęli pukać i próbowali otworzyć drzwi. Nie udało się. Jeden z policjantów zauważył, że szczeliny w altanie są pozatykane i zaczął wyciągać materiał służący do uszczelnienia. Po wyjęciu kilku fragmentów poczuł wydobywający się z altany gaz. Im więcej szczelin odblokowali tym mocniej czuć było zapach gazu z butli. Mimo wielkiego zagrożenia i braku kontaktu z mężczyzną policjanci nie odstąpili od ratowania 45 latka. Nie mieli żadnego sprzętu, który umożliwiłby im dostanie się do środka, więc wezwali strażaków. Strażacy specjalistycznym sprzętem otworzyli altanę. Wewnątrz znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Pomoc przyszła w porę, 45 latek został zabrany przez pogotowie do szpitala.
Podkreślić należy zaangażowanie policjantów w ratowanie życia mimo wielkiego zagrożenia dla nich samych. Mężczyzna został uratowany i nikomu nic się nie stało a wystarczyła iskra a mogło dojść do wybuchu.
źródło: Oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śl.
kom. Ilona Golec
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)