[WIDEO] Naukowcy szukają pozostałości po szubienicy w Ziębicach
Doktor Daniel Wojtucki, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego, wraz ze swoimi współpracownikami od lat bada miejsca straceń na Dolnym Śląsku. Obecnie w ramach projektu badawczego "Tam, gdzie zwierzęta równe były ludziom. Dawne miejsca straceń w ujęciu interdyscyplinarnym" poszukuje pozostałości po szubienicy w Ziębicach, która została rozebrana 200 lat temu.
Miejsca straceń na Dolnym Śląsku badane są także w ramach prac Stowarzyszenia Ochrony i Badań Zabytków Prawa, którego dr Wojtucki jest prezesem. Działania takie prowadzone są od 12 lat, w naszej najbliższej okolicy przebadano m.in. szubienicę w Złotym Stoku. Finansowanie obecnego projektu badania szubienic na Dolnym Śląsku pozwoli pogłębić te prace. W zespole oprócz historyków i archeologów pracuje na przykład antropolog, który bada szczątki odnajdywane w pobliżu szubienic, możliwe jest wykonanie rekonstrukcji twarzy, zabezpieczenie zabytków. Zwieńczeniem badań ma być monografia wydana w języku polskim i angielskim.
Ziębicka szubienica przez kilkaset lat stała na starym wzgórzu szubienicznym. Kroniki wspominają, że została ona rozebrana w 1819 roku. Była to potężna konstrukcja murowana, której średnica mogła mieć kilka metrów. Miała kształt cylindrycznej wieży, na której stały filary, połączone belkami egzekucyjnymi - to na nich wieszano skazańców. Ciała wisiały na niej aż do momentu, kiedy się rozłożyły i wpadły do wewnątrz budowli.
Więcej informacji i ciekawostek historycznych w wideo.
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)