Próbował włamać się do lombardu. Nie pierwszy raz...

Ząbkowiccy policjanci zatrzymali 35-latka, który próbował włamać się do lombardu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Jak się okazało, nie było to jego pierwsza próba włamania do tego lombardu.

fot. ilustracyjne, pixabay

- 3 czerwca w nocy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który próbował dostać się do lombardu. Podczas próby włamania uszkodził rolety zabezpieczające oraz szybę wystawową. Nie dał rady pokonać zabezpieczeń i uciekł do mieszkania. Policjanci byli tam chwilę po zgłoszeniu. W momencie zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy i agresywny w stosunku do policjantów. Jednemu z nich groził i go znieważył. Gdy policjanci wyjaśniali okoliczności przestępstwa, powiązali je z podobną próbą włamania z kwietnia 2019 roku. Nie mylili się. Okazało się, że 18 kwietnia ten sam 35-latek już próbował się włamać do tego samego lombardu. Wówczas także nie pokonał zabezpieczeń - mówi kom. Ilona Golec, oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śląskich. 

35 latkowi postawiono kilka zarzutów: dwukrotne usiłowanie włamania, groźby karalne oraz znieważenie funkcjonariusza. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.