Jeden uderzył w budynek w Braszowicach, drugi w słup w Budzowie. Byli kompletnie pijani
Dwóch kompletnie pijanych mężczyzn nic sobie nie robiąc ze swoje stanu, wsiadło za kierownicę samochodu powodując kolizję. Jeden uderzył w budynek, drugi w słup. W ręce policji wpadł też pijany rowerzysta.
fot. ilustracyjne
20 czerwca o godzinie 9.10 w Braszowicach policjanci ruchu drogowego bezpośrednio po zgłoszeniu zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który kierując volkswagenem golfem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek. Gdy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 28-latka okazało się, że miał on 2,6 promila alkoholu w organizmie. Sprawcę po wykonaniu czynności zwolniono, a pojazd przekazano właścicielowi.
Natomiast 22 czerwca o godzinie 23.15 funkcjonariusze zostali poinformowani, że w Budzowie samochód osobowy uderzył w słup. Jak ustalili funkcjonariusze 38-latek mając 2,8 promila kierował oplem, stracił panowanie nad autem i uderzył w słup.
Dodatkowo 20 czerwca o godzinie 20.15 w Topoli policjanci zatrzymali 53-latka, mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który jechał rowerem mając 2,6 promila.
Przeczytaj komentarze (11)
Komentarze (11)