Policyjny pościg za BMW. Uciekający uderzyli w drzewo
Policjanci z Ząbkowic Śl. zatrzymali po pościgu dwóch mężczyzn jadących BMW, którzy nie zatrzymali się do kontroli. Ich podróż zakończyła się na przydrożnym drzewie. Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało.
fot. ilustracyjne
W Ząbkowicach Śl. po północy policjanci chcieli zatrzymać do kontroli jadących samochodem BMW.
- Kierowca nie zatrzymał się, a nawet przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Mimo iż funkcjonariusze używali sygnałów świetlnych dźwiękowych, kierujący nie reagował. Kontynuował jazdę w kierunku Ziębic - mówi kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Po przejechaniu kilku kilometrów na łuku drogi kierowca stracił panowanie nad samochodem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.
- Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn: 21-letniego kierowcę i jego 33-letniego kolegę, który jechał jako pasażer. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Mężczyźni uciekali, gdyż posiadali przy sobie narkotyki. 21-latek miał około 25 porcji marihuany, a 33-latek około 3 porcji tego samego narkotyku. W chwili zatrzymania kierowca był trzeźwy, jednak została pobrana krew do badania w celu sprawdzenia, czy nie był pod działaniem środków odurzających - informuje kom. Golec.
Mężczyźni staną przed sądem za posiadanie środków odurzających, za co grozi do 3 pozbawienia wolności a kierowca dodatkowo za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi nawet do 5 lat więzienia.
Przeczytaj komentarze (19)
Komentarze (19)