Konflikt w kamienieckim komisariacie? Przed świętami większość policjantów poszła na chorobowe. Trwa postępowanie wyjaśniające

Przed świętami Bożego Narodzenia większość funkcjonariuszy z komisariatu policji w Kamieńcu Ząbkowickim udała się na zwolnienia lekarskie. W tle miał być konflikt powiązany z premiami i zarządzaniem jednostką. Jak przekonuje Komendant Powiatowy Policji, sytuacja kadrowa wróciła już do normy, równocześnie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające.

fot. pixabay

Czytelnicy alarmowali naszą redakcję, że komisariat w Kamieńcu Ząbkowickim praktycznie nie funkcjonuje, a to z powodu konfliktu między szefostwem jednostki a policjantami. 

- Na 20 policjantów służących w Komisariacie Policji w Kamieńcu Ząbkowickim został tylko komendant i jeden policjant. Komisariat nie funkcjonuje od 21 grudnia. Nie wiadomo kiedy policjanci wrócą do służby -  informował jeszcze przed świętami Czytelnik, który powodu takiego stanu rzeczy upatrywał w złym zarządzaniu komisariatem, funkcjonariuszami i kwestią premii. Według niego dwie premie miały być oddane do ząbkowickiej komendy, gdyż jak twierdzono nikt na nie nie zasługiwał, a kamieniecki komisariat wzorowo wykonuje swoje zadania. 

Zapytaliśmy Komendę Powiatową Policji w Ząbkowicach Śląskich, czy opisana sytuacja miała miejsce, co było powodem konfliktu i czy w związku z absencją funkcjonariuszy nie było zagrożone bezpieczeństwo mieszkańców gminy Kamieniec Ząbkowicki i Złoty Stok. 

Komendant Powiatowy Policji, nadkom. Stanisław Cenarski, w przesłanym do naszej redakcji piśmie wyjaśnia, że obecnie żaden z kamienieckich policjantów nie przebywa na zwolnieniu lekarskim, a ciągłość służby jest zachowana. W okresie świątecznym bezpieczeństwo mieszkańców obu gmin nie było zagrożone, gdyż do służby na tym terenie zostali skierowani policjanci z KPP w Ząbkowicach Śląskich. Ponadto komendant zlecił wewnętrzne postępowanie wyjaśniające w kwestii zaistniałej sytuacji.

 KLIKNIJ, ŻEBY POWIĘKSZYĆ