Gorąca dyskusja na temat przyszłości DWD w Bardzie na posiedzeniach komisji Rady Powiatu

piątek, 23.4.2021 09:36 6654 5

Dwie komisje Rady Powiatu debatowały w środę 21 kwietnia nad uchwałą intencyjną w sprawie zamiaru likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Bardzie.

fot. FB Dom Wczasów Dziecięcych w Bardzie 

 

Przed radnymi Rady Powiatu ważna decyzja. Na najbliższej sesji będą głosowali nad przyjęciem uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Bardzie z dniem 31 października 2021 roku.  Aby poznać wszystkie za i przeciw oraz dogłębniej przyjrzeć się sprawie w środę 21 kwietnia obyło się połączone posiedzenie Komisji Oświaty i Kultury z Komisją Rewizyjną.  Na prośbę przewodniczących komisji, Krystyny Grzech i Zbigniewa Niecia, dyrektor Wczasów Dziecięcych  w Bardzie Marek Waszczuk oraz księgowa DWD Elżbieta Unuczek, przygotowali materiały dla radnych m.in. o pracy placówki w czasie epidemii, wynikach finansowych w 2018 i 2019 roku, możliwości  utworzenia nowej powiatowej jednostki z godnie z literą prawa, czy też wizji przyszłościowej DWD w przypadku nie podjęcia przez radnych uchwały intencyjnej. Na posiedzeniu radni zadawali pytania odnośnie tych tematów.

Na wstępie starosta Roman Fester podkreślał, że jest to uchwała intencyjna o zamiarze likwidacji DWD i wcale nie musi skutkować podjęciem następnej uchwały o likwidacji.

- Uchwała intencyjna da nam czas na ułożenie takiej konfiguracji, która pozwoli nam na zagospodarowanie obiektu i zatrudnionych tam ludzi. Rozporządzenie zmieniające funkcjonowanie DWD wejdzie w życie 1 stycznia 2022 roku, trzeba więc przygotować konkretne rozwiązania – mówił podczas spotkania starosta -  Powinniśmy odpowiedzieć na pytanie czy jest Państwa zrozumienie na przygotowany projekt uchwały o zamiarze likwidacji, który nie wynika z chciejstwa starosty, zarządu, czy dyrektora czy radnych, ale z ministerialnych rozporządzeń, które są położone na stole, które obligują nas do wykonania pewnych czynności. Uchwała daje nam możliwość przygotowania różnych scenariuszy: wchodzi rozporządzenie działamy w ten sposób, nie wchodzi rozporządzenie z różnych względów, wtedy nie ma tematu następnej, zasadniczej uchwały, która mówi o likwidacji, bo być może nie trzeba będzie użyć takiej formuły. Natomiast bezpiecznie dla nas wszystkich jest zrobienie tego wytrycha, przygotowania się do tego rozporządzenia, który na razie oficjalnie zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. Trzeba sobie dać odpowiedź, czy jest zgoda rady, żebyśmy taki scenariusz przygotowali, czy tej zgody nie ma.

O szczegółach przygotowanego przez ministerstwo edukacji rozporządzenia i zmian, jakie wprowadza w funkcjonowaniu Domów Wczasów Dziecięcych pisaliśmy tutaj.

 

Dom Wczasów Dziecięcych w czasie epidemii

Podsumowując działanie placówki w czasie epidemii, dyrektor DWD Marek Waszczuk informował, że od marca do końca maja ubiegłego roku, w Domu Wczasów Dziecięcych zorganizowano miejsce odbywania kwarantanny. Natomiast od czerwca, przez lipiec i sierpień w DWD przebywały grupy dzieci, placówka nie mogła jednak wykorzystać 100% swoich możliwości, a jedynie 50%, ze względu na obostrzenia i wytyczne covidowe. Grupy przebywały w Domu Wczasów Dziecięcych jeszcze we wrześniu i w październiku. Od listopada do chwili obecnej kadra dydaktyczna i pracownicy administracji pracują w trybie zdalnym, pracownicy obsługi pracują stacjonarnie.  Na dzień dzisiejszy na tegoroczny okres wakacyjny wszystkie miejsca w DWD są zarezerwowane, jednak nikt nie może przewidzieć, jakie będą wtedy obowiązywały obostrzenia i ile grup tak naprawdę będzie można przyjąć. W tej chwili DWD zabezpiecza pobyt rodzin, które ucierpiały w pożarze w Bardzie na ulicy Głównej, tym śniadanie, obiady i kolacje.

- Poza działaniami stricte oświatowymi, tak naprawdę w sytuacjach kryzysowych Dom Wczasów Dziecięcych jest naprawdę wyjątkowy z punktu widzenia zadań realizowanych przez powiat w sytuacjach czysto kryzysowych. […] Moim zdaniem jest dosyć mocny punkt w kategorii oceny, czym jest DWD dla powiatu – mówił dyrektor Waszczuk.

Radny Zbigniew Nieć dopytywał, na czym polega praca zdalna nauczycieli, gdy nie ma dzieci, czy kucharek, kiedy nie gotują, bo nikogo nie ma w obiekcie.  Dyrektor odpowiadał, że to, że nie ma dzieci, nie znaczy, że nauczyciele nie pracują, gdyż zgodnie z przepisami wykonują czynności wynikające z samokształcenia, czy też inne czynności na rzecz ucznia, na przykład dopracowując plany pobytu, tworząc gry, scenariusze zajęć, które mogą być wykorzystywane w pracy placówki. Każdy nauczyciel co tydzień składa sprawozdanie z wykonanej pracy i jej efektów do dyrektora Domu Wczasów Dziecięcych.  

Funkcjonowanie w poprzednich latach

Kolejnym tematem podejmowanym na komisji był stan finansów DWD w 2018 i 2019 roku. Dyrektor podkreślał, że lata 2018-2020 to nie były łatwe dla placówki, a mimo to starostwo nie dopłaciło do funkcjonowania DWD. 2018 i 2019 rok to restrukturyzacja szkolnictwa, skutkująca likwidacją gimnazjów, które były dużymi klientami oraz zmianami organizacyjnymi i osobowymi. Potem był protest i strajk nauczycieli, a 2020 rok to oczywiście epidemia koronawirusa. Jak podkreślał Marek Waszczuk, niektóre firmy z wieloletnimi tradycjami bankrutowały w tym czasie, a Dom Wczasów Dziecięcych nie przyniósł strat, a nawet kilkudziesięciotysięczny dochód. A dodatkowo w obiekcie wykonano inwestycję dotyczącą systemu przeciwpożarowego.

Analizując obecny stan finansów księgowa DWD Elżbieta Unuczek podkreślała, że budżet Domu Wczasów Dziecięcych na 2021 roku wynoszący 1 050  000 zł jest niestarczający i zapewnia funkcjonowanie placówki przez 8 miesięcy.  W DWD zatrudnionych jest 21 osób.

Radny Dariusz Marcinków zwrócił uwagę, że do końca kwietnia dyrekcja DWD musi złożyć w starostwie projekt arkusza organizacyjnego. Pojawiły się informacje, że planowane są w nim dwa etaty nauczycielskie, a w chwili obecnej jest ich osiem. Pytał skąd taka decyzja i czy  dwa etaty to wystarczająca liczba, by przyjąć do placówki większą liczbę grup dzieci.  Dyrektor odpowiadał, że arkusz organizacyjny jest w trakcie procedowania i nie jest to proces zamknięty. Mówiąc o obniżeniu wielkości zatrudnienia, przytaczał przepisy Karty Nauczyciela mówiące, że „dyrektor szkoły w razie częściowej likwidacji szkoły albo w razie zmian organizacyjnych powodujących zmniejszenie liczby oddziałów w szkole lub zmian planu nauczania uniemożliwiających dalsze zatrudnianie nauczyciela w pełnym wymiarze zajęć rozwiązuje z nim stosunek pracy lub, na wniosek nauczyciela, przenosi go w stan nieczynny”.

- W mojej ocenie jest to posunięcie słuszne i zabezpieczające funkcjonowanie Domu Wczasów Dziecięcych – mówił dyrektor, dodając, że sprawa może mieć finał w sądzie pracy, więc nie będzie się odnosił szczegółowo do wszystkich kwestii dotyczących arkusza organizacyjnego. Dokument jest już po konsultacji ze związkami zawodowymi, które oceniły go negatywnie, nie jest to jednak opinia wiążąca. Do 30 kwietnia dyrektor przedstawia go organowi prowadzącemu i on zastanawia się, czy rozwiązania w nim zapisane i  ich uzasadnieni słuszne i zasadne oraz czy je zatwierdzić.

Radna Ewa Figzał zapytała wprost, czy dyrektor na dzień 21 kwietnia jest za likwidacją Domu Wczasów Dziecięcych. Marek Waszczuk odpowiedział, że  jest „skłonny zgodzić się z przyjęciem uchwały o zamiarze likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych”. Jak wyjaśniał w trakcie spotkania, ze względów stricte praktycznych procedura uruchomienia uchwały dotyczącej zamiaru likwidacji, co się może niczym nie skończyć, jest zasadna, daje czas.

Radna Figzał nie otrzymała natomiast odpowiedzi, jakie będą koszty osobowe i materialne ewentualnej likwidacji DWD.

Co dalej?

Głos w sprawie uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji DWD zabrała także przedstawicielka pracowników Katarzyna Sito, zatrudniona w Domu Wczasów Dziecięcych na stanowisku nauczyciel-wychowawca. Przekonywała, że ciągle mówi się o jednym przepisie z nowego rozporządzenia dotyczącym obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki, wielokrotnie przytaczanego podczas środowej dyskusji, który stał się jakimś postrachem w oczach zebranych, natomiast w opinii kadry nauczycielskiej nie stanowi żadnej przeszkody. Tłumaczyła, że wg przepisów wychowanek DWD ma być objęty obowiązkiem szkolnym lub uczęszczać do szkoły Domu Wczasów Dziecięcych. Uczeń realizuje obowiązek szkolny, gdyż uczęszcza na co dzień do „swojej” szkoły.

- Przeczytałam mnóstwo protokołów z różnych miejsc, różnych kontroli i uważam, że nie mamy czego się obawiać. My prowadzimy te zajęcia edukacyjne. Obowiązek szkolny jest to realizacja programu nauczania. To nie muszą być konkretne przedmioty, mamy XXI wiek i uczeń nie musi być nauczany według sztywnej podstawy programowej. Są tak zwane programy edukacyjne, są zajęcia dodatkowe, szachowe, sportowe. Wpisując się w tę podstawę programową, czerpiąc z niej te podstawy, które powinny być realizowane dla danego etapu edukacyjnego, takie zajęcia realizujemy bądź je rozszerzamy. Nie są to zajęcia w ławce szkolnej, natomiast takie też się zdarzają. Prowadzimy różnego typu lekcje, jesteśmy specjalistami w wielu dziedzinach, staramy się dopracowywać plany pobytu, które obejmują również realizację tych zajęć edukacyjnych. Każdy dyrektor szkoły i nauczyciel, który przyjeżdża do nas ze swoją klasą, wie, jakie zajęcia zostaną przeprowadzone. Były one kontrolowane poprzez organy zewnętrzne, kuratorium, oceny były bardzo wysokie. Jako nauczyciele przeszliśmy wszystkie stopnie awansu nauczycielskiego. Od 2017 roku chyba 5 osób z DWD otrzymało od organu prowadzącego stopień nauczyciela mianowanego. Teraz dowiedzieliśmy się, że ten sam organ prowadzący występuje przeciwko nam, twierdząc, że od czterech lat zajęć edukacyjnych nie prowadzimy – mówiła. Nawiązując do styczniowego spotkania kadry DWD z zarządem powiatu, Katarzyna Sito przypominała, że wszyscy pracownicy optowali, by powiat podjął wszelkie możliwe starania, by szkołę w Domu Wczasów Dziecięcych utworzyć, gdyż nie jest to coś niemożliwego. Otrzymano zapewnienie ze strony władz powiatu, że analizy i działania w tym kierunku zostaną podjęte.

- Mamy kwiecień i zamiast skupiać się nad tym, żeby uzupełnić niewielki mankament, który jest do zrealizowania i ustawodawca dał na to rok i zrobić coś, żeby być przygotowanym na te zmiany, to wprowadza się uchwałę intencyjną o likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych. W budynku wykonane zostały  inwestycje i teraz będziecie DWD przekształcać w jakiś twór, który pewnie za dwa lata przetworzy się w spółkę, z której ktoś będzie czerpał zyski prywatnie i  obiekt będzie stał bezużyteczny zanim stworzy się nową placówkę. A tu jest już świetnie prosperująca placówka z bardzo dobrą renomą. Prosimy państwa o to, żebyście dali nam możliwość normalnego funkcjonowania –  mówiła przedstawicielka pracowników, dodając, że istnieją szkoły przy sanatoriach czy szpitalach dziecięcych i tam też nie ma zatrudnionych nauczycieli według siatki godzin szkolnych, tylko według wymogów, które te placówki mają i indywidualnych programów nauczania.   

Odnosząc się do tych słów, Kinga Grabowa, Kierownik Wydziału Promocji, Oświaty i Rozwoju Starostwa Powiatowego, podkreśliła na czym będą polegać zasadnicze zmiany w funkcjonowaniu DWD według planowanego rozporządzenia.

- Bardzo istotna informacja: obowiązek szkolny i obowiązek nauki to nie jest kwestia interpretacji nauczyciela ani radcy prawnego, tylko to, co jest zapisane w dokumentach, przepisach oświatowych. Obowiązek szkolny realizuje każdy, kto uczęszcza do szkoły podstawowej, obowiązek nauki realizuje każdy, kto uczęszcza do szkoły średniej. Obowiązek szkolny wiąże się z realizacją ramowego planu nauczania, który jest wpisany w arkusz organizacyjny szkoły. Jest uczniem na przykład 1 klasy typu szkoły, jaką jest liceum i ma polski, matematykę, fizykę, biologię, chemię i tak dalej. Dom Wczasów Dziecięcych do tej pory realizował zajęcia edukacyjne, wychowawcze, opiekuńcze i specjalistyczne, zajęcia rozwijające uzdolnienia, zainteresowania oraz aktywne formy wypoczynku. Naprawdę nie jest to zależne od nas, że wchodzą nowe rozporządzenia, które totalnie przewracają cel pobytu wychowanka. Jego celem nie będzie już realizacja zajęć rozwijających uzdolnienia, zajęć edukacyjnych, wychowawczych, a tylko i wyłącznie realizacja  zadań wynikających z ramówki. Ponieważ nie macie państwo kwalifikacji do nauczania polskiego, matematyki, historii, biologii, chemii, geografii, a jedynie do nauczania przedszkolnego i w klasach I-III,  do Domu Wczasów Dziecięcych musielibyśmy zatrudnić tych wszystkich nauczycieli i w razie sytuacji, gdy nie będzie grup, płacić im – mówiła Kinga Grabowa – Kwestia tego, że dowolnie sobie interpretujecie przepisy - to nie państwo będziecie odpowiadać, jak przyjedzie kontrola z Izby Skarbowej i zapyta dlaczego nie realizujecie ramówki. Bo to jest ramówka, nie zajęcia wychowawcze, opiekuńcze, rozwijające uzdolnienia. To jest wprost określone. Po to jest rozporządzenie o ramówkach dotyczące obowiązku szkolnego i obowiązku nauki, żeby je realizować.

Pracowników poparła księgowa DWD, Elżbieta Unuczek.  

- Chciałabym jeszcze raz zaznaczyć, że powiat przez lata nie dołożył ani złotówki do Domu Wczasów Dziecięcych, a wręcz dzięki wypracowanym dochodom mógł pokryć wydatki innych placówek oświatowych. Według mnie likwidacja będzie jednym z najgorszych rozwiązań, ponieważ utworzenie nowej jednostki wiąże się z ogromnym ryzykiem. Może trzeba dać szansę na funkcjonowanie tej szkoły, nauczyciele są kreatywni, mogliby się dokształcić, w czasie doszkalania mogliby pracować w Domu Wczasów. Przy likwidacji powiat będzie musiał oddać część subwencji, a koszty odpraw tak na szybko licząc to 259 000 zł dla wszystkich pracowników,  dla nauczycieli 122 000 zł plus dodatkowe wynagrodzenie roczne – mówiła.

Na koniec posiedzenie starosta podziękował wszystkim za dyskusję

- To co jest najważniejsze i chcę podkreślić kompletnie nie ma intencji zamknięcia placówki na klucz, poprzez likwidację, właśnie z odprawami, z poniesieniem kosztów. Ten zamiar likwidacji jest po to, żeby  przygotować jak najbardziej łagodny scenariusz, żeby dać czas sobie na zagospodarowanie kadry, pracowników, znalezienie klucza na takie funkcjonowanie, które będzie zgodne z prawem, będzie rentowne, będzie nadal promowało powiat i które będzie spełniało rolę takiego bezpiecznika strategicznego w różnych sytuacjach kryzysowych. To musi być placówka, która musi żyć, funkcjonować i najlepiej jak będzie zawsze we władaniu powiatu, czy jednostki samorządowej – zwracał się do radnych podsumowując spotkanie.

Uchwała intencyjna o zamiarze likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Bardzie będzie poddana głosowaniu w piątek 23 kwietnia podczas sesji Rady Powiatu.  

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

Gracjan niedziela, 25.04.2021 19:31
A pan Waszczuk chciał być wójtem w Kamieńcu ząbkowickim to...
Botak niedziela, 25.04.2021 09:04
Polski, matmę, chemię etc. dzieci mogą uczyć się u siebie...
piątek, 23.04.2021 15:06
co ten rząd już wyprawia to naprawdę żal słów
Doniek piątek, 23.04.2021 20:55
Rada powiatu a rząd to dwie różne rzeczy, Pewnie ktoś dostał w łapę i sprzedaje
Xxx piątek, 23.04.2021 20:56
W powiecie Ząbkowickim to chyba same platfus(PO)