Kamieniec Ząbkowicki: policyjny pościg za BMW
Podczas trwania wizyty premiera w Kamieńcu Ząbkowickim, policjanci ścigali kierującego BMW, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna odpowie za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli.
Do zdarzenia doszło w środę 18 sierpnia około godziny 12.35 na ulicy Paczkowskiej w Kamieńcu Ząbkowickim. Policjanci ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli osobowe BMW. 37-letni kierowca, mieszkaniec Sosnowca, nie zamierzał się jednak zatrzymać i kontynuował jazdę. Policjanci ruszyli w pościg, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, które kierowca ignorował. W końcu funkcjonariuszom udało się zatrzymać 37-latka.
- W zasadzie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna nie chciał się zatrzymać do kontroli. Był trzeźwy, nie znaleziono przy nim środków odurzających - mówi kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Po zatrzymaniu i wykonaniu wszystkich czynności, które trwały kilka godzin, mężczyzna został zwolniony, będzie jednak odpowiadał za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli.
Przeczytaj komentarze (13)
Komentarze (13)