[FOTO, WIDEO] W Grocie Perseusza przy Pałacu Marianny Orańskiej zainstalowano marmurową rzeźbę herosa
To naprawdę historyczny moment w procesie restaurowania i odbudowy Pałacu Marianny Orańskiej. We wtorek 28 marca w Grocie Perseusza umieszczono rekonstrukcję rzeźby, która oryginalnie zdobiła taras wodny.
Dzięki Funduszom Norweskim w Pałacu Marianny Orańskiej trwa odbudowa według pierwotnego wyglądu wielkiego tarasu za główną bryłą pałacu, czyli tak zwanej Groty Perseusza z kolumną zwycięstwa. W grocie zainstalowano już marmurową rzeźbę Perseusza, która została wykonana na podstawie dostępnej ikonografii.
- Projekt był trudny, wymagający i nietypowy jak na warunki polskie, takich rekonstrukcji rzeźbiarskich z oryginalnego kamienia robi się naprawdę niewiele. Jest to włoski marmur karraryjski, cały blok na początku ważył ponad 7 ton, a sama rzeźba waży obecnie około 2 ton – mówi Kamil Słowik, rzeźbiarz, wykonawca rzeźby Perseusza – To bardzo klasyczna rzeźba w kamieniu, wykonana ręcznie od początku do końca, chociaż przy użyciu współczesnych narzędzi, czyli szlifierek czy młotków pneumatycznych, ale praca była ręczna.
Jak dodaje artysta, najpierw powstał rysunek wykonany przez konserwatora zabytków, na jego podstawie wykonano model w skali 1 do 6, czyli około 30 centymetrowy. Na podstawie niszy groty oraz resztek oryginalnej rzeźby, które znajdują się w pałacu, a na których widoczny jest na przykład kawałek kostki, ustalono skalę rzeźby i według niej powstawały modele, które były konsultowane z konserwatorem. Następnie powstała rzeźba z gliny, którą trzeba było odlać w gipsie, żeby ją utrwalić. Ten model gipsowy w skali 1:1 posłużył do wyrzeźbienia docelowego posągu w marmurze.
Kamil Słowik podkreśla, że nie tylko sama praca rzeźbiarska była wyzwaniem, ale także transport posągu (około 700 kilometrów), tak by nie uległ on najmniejszemu uszkodzeniu i umieszczenie go w grocie.
Przed Grotą Perseusza będzie się znajdował akwen o powierzchni lustra wody około 900 metrów kwadratowych z pięcioma tryskającymi fontannami, dwie z nich będą zwieńczone rzeźbami chłopca z gęsią i chłopca z rakiem. Nad całością będzie górował trzymetrowy pomnik bogini zwycięstwa Nike, który będzie odlany z brązu i posadowiony na 10 metrowej granitowej kolumnie.
Wykonawcą odbudowy i restauracji tarasu wodnego jest firma ARKO z Kamieńca Ząbkowickiego.
- Mając na względzie rangę zabytku jest niewątpliwe ważne wydarzenie w perspektywie rewitalizacji całego zespołu pałacowo-parkowego. Projekt norweski zakłada odtworzenie w pełni XIX wiecznego wyglądu dwóch najwyższych tarasów pałacowych do końca września tego roku. Efekt będzie na pewno dla wielu mieszkańców miłym zaskoczeniem, gdyż pojawiają się elementy, które były zniszczone bezpośrednio po wojnie i przez całe dziesięciolecia były unicestwione, znaliśmy je tylko z ikonografii – mówi burmistrz Kamieńca Ząbkowickiego, Marcin Czerniec.
Włodarz dodaje, że prowadzone prace mają też niebagatelną wagę, jeśli chodzi o rozwój ruchu turystycznego. Prowadzone już prawie od 10 lat działania rewitalizacyjne nie tylko prowadzą do uratowania, odbudowania tej perły architektury, ale i do coraz większego zainteresowania obiektem. Ruch turystyczny, który jest dzięki temu wygenerowany przynosi wymierne korzyści, także ekonomiczne dla gminy Kamieniec Ząbkowicki. W kolejnych latach z pewnością trend również będzie wzrostowy.
foto: Doba.pl i Pałac Marianny Orańskiej
Przeczytaj komentarze (14)
Komentarze (14)