Mężczyzna pobity, związany metalową linką i okradziony. Są zarzuty.

środa, 5.8.2015 16:00 12391 7

Prokurator Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich skierował akt oskarżenia przeciwko 40-letniej mieszkance Ząbkowic Śląskich zarzucając jej, że w dniu 29 maja 2014r. działając wspólnie i w porozumieniu ze swoim znajomym Wojciechem P. oraz innymi osobami, dokonali rozboju na byłym mężu kobiety, obezwładniając go, bijąc rękami i kopiąc po ciele, następnie po skrępowaniu mu rąk i nóg metalową linką, zaklejeniu taśmą oczu i ust, pozbawili go wolności przetrzymując w samochodzie oraz zabrali na jego szkodę złoty łańcuszek, zegarek i pieniądze  o łącznej wartości ponad 26 000 zł.

W toku śledztwa ustalono, że feralnego dnia pokrzywdzony od byłej żony Marii T. zabrał córki, z którymi pojechał na zakupy do Wrocławia. Kiedy wieczorem odwiózł dzieci do byłej żony, oskarżona poprosiła go, aby udał się do piwnicy włączyć piec CO. Kiedy mężczyzna wszedł do piwnicy został zaatakowany przez nieznanych mu napastników, którzy zaczęli bić go i kopać. Następnie związali mu ręce i nogi metalową linką, zakleili oczy i usta taśmą i tak obezwładnionego przenieśli do samochodu, po czym opuścili teren posesji. Po kilkudziesięciu minutach sprawcy wyrzucili pokrzywdzonego z samochodu i odjechali. Wcześniej zabrali mu złoty łańcuszek i zegarek oraz pieniądze. W wyniku pobicia pokrzywdzony doznał licznych stłuczeń, podbiegnięć krwawych głowy i reszty ciała, które stanowiły naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej dni siedmiu.

Maria T. i Wojciech P. zostali zatrzymani przez policję w dniu 30.05.2014r. i zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. W toku śledztwa prokurator zdecydował o zmianie tymczasowego aresztowania na środki o charakterze wolnościowym.

Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzuconego czynu.

Za zarzucone im przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich.

 

Rzecznik Prasowy

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy

 

Przeczytaj komentarze (7)

Komentarze (7)

dza środa, 05.08.2015 20:42
ten Wojciech P. to chyba jakiś nietykalny jest, inny śmiertelnik...
Jola poniedziałek, 24.08.2015 19:22
Wojciech P to znany gangster były szef grupy pruszkowskiej człowiek...
jan czwartek, 27.08.2015 09:51
hehehe nie wiem co bierzesz Jolu ale zmień dilera lub...
xxx sobota, 08.08.2015 13:17
co prawda to prawda.....!!!!
mnm środa, 05.08.2015 21:52
Rzecz miała miejsce w maju 2014 - czyli ponad rok...
Bear środa, 05.08.2015 21:06
na sali sadowej sie wyjaśni czy było cokolwiek zabrane czy było samo pobicie :-) i czy "poszkodowany" mowi cała prawdę :-)
środa, 05.08.2015 19:46
Czy to jest ta sprawa co byla w telewizji w...