Odchodzący posłowie krzywdy nie mają. Dostaną po 30 tysięcy odprawy
Posłowie, którzy nie dostali się do Sejmu mogą liczyć na odprawy parlamentarne w wysokości trzech miesięcznych uposażeń, czyli ok. 30 tys. zł brutto.
W sumie z kieszeni podatników na ten cel przeznaczonych zostanie blisko 8 milionów złotych z czego Kancelaria Senatu wypłaci 1 mln 157 tys. 400 zł. Odprawy trafią w sumie do ponad 200 osób.
Robert Jagła mandat poselski zdobył po rezygnacji Jakuba Szulca z Kłodzka w sierpniu 2014 roku. Teresa Świło została posłanką po objęciu przez Tomasza Smolarza funkcji wojewody w kwietniu 2014 roku.
To jednak nie koniec przywilejów. Zgodnie z przepisami pracodawca musi także zatrudnić parlamentarzystę, któremu wygasł mandat na tym samym lub równorzędnym pod względem płacowym stanowisku pracy.
A na jakie zarobki mogą liczyć posłowie?
Pensja zasadnicza posła to wynagrodzenie wynosząc 9892 złote i 30 groszy brutto.
Do tej kwoty należy doliczyć jeszcze dietę za wykonywanie mandatu na terenie kraju, która wynosi prawie 2500 złotych.To jednak nie wszystko. Wielu posłów działa w komisjach i podkomisjach. Praca w ich składzie również wiąże się z sowitym wynagrodzeniem.
Przewodniczący komisji dostaje około 2000 złotych, a jego zastępca o 500 złotych mniej. Szef podkomisji co miesiąc może liczyć na dodatek 1000 złotych.
Parlamentarzyści mogą także liczyć na 12150 złotych brutto, które mogą wydać na działalność swojego biura poselskiego (lub biur). Wszystkie wydatki związane z tą częścią finansów trzeba jednak udokumentować.
Dodatkowo posłowie i senatorowie za darmo mogą jeździć komunikacją miejską, pociągami, a także latać samolotami LOT-u.
Posłom niezameldowanym w Warszawie przysługuje też dodatek w wysokości 2200 złotych na wynajem mieszkania. Parlamentarzyści mogą się też zatrzymać nieodpłatnie - w hotelu poselskim.
Komentarze (1)