List otwarty w sprawie dworca i przystanków. Ząbkowicki urząd odpowiada
Nasza redakcja otrzymała list otwarty z pytaniami do burmistrza Marcina Orzeszka w związku z ostatnią publikacją na temat kolejnego sporu o przystanki w Ząbkowicach Śląskich (więcej TUTAJ). Publikujemy także odpowiedź na list Urzędu Miejskiego w Ząbkowicach.
Treść Listu Otwartego:
Panie Burmistrzu, prosimy o odpowiedź na poniższe pytania. Odpowiedź ta należy się mieszkańcom naszej Gminy.
1. Dlaczego Gmina zrezygnowała z prawa kupna terenu dworca po byłym PKS.
2. Na jakiej podstawie została podjęta decyzja o podziale działki nr 18 przy al. Niepodległości (dawny dworzec PKS).
3. Kto zatwierdził podział wyżej wspomnianej działki
Jeśli chcecie zobaczyć, o co pytamy burmistrza- zobacz galerię!
Czekamy na publiczną odpowiedź. Po ostatnich artykułach w prasie wiele osób dziękowało nam za zaangażowanie w sprawę i prosiło o wyjaśnienie jej do końca. Dla większości z nich niejasna jest kwestia rezygnacji Gminy z dworca po byłym PKS a wszyscy nie rozumieją podziału działki, który tak naprawdę spowodował bałagan komunikacyjny w naszym mieście.
Chciałbym poinformować, że w czwartek 10 marca odbyło się spotkanie z przedstawicielem firmy NeoTrans. Podczas spotkania przedstawiony został firmie NeoTrans sposób rozwiązania patowej sytuacji. Rozwiązanie jest bardzo proste i polega na przekazaniu w zarząd Gminy wysuniętego najbardziej na jezdnię przystanku autobusowego (zaznaczonego na zielono na grafikach).
Oczekujemy od Marcina Orzeszka wyrażenia opinii w tej sprawie.
Utrzymywanie obecnej sytuacji uważam za bardzo niebezpieczne i powodujące straszny bałagan komunikacyjny. Propozycja lokalizowania nowego mini dworca na parkingu w okolicach firmy Legrand nie tylko naraża Gminę na dodatkowe, niepotrzebne koszty, ale również zupełnie nie rozwiązuje problemu.
Dariusz Jagieła
-----------------------------------------------------------------------------
Komunikat w sprawie pojawiających się nieprawdziwych informacji dotyczących dworca autobusowego
- Informuję, że sprzedaży dworca dokonał syndyk PKS Dzierżoniów, tym samym pojawiające się twierdzenia, że uczyniła to Gmina są nieprawdziwe.
- Gmina Ząbkowice Śląskie nie miała w zamyśle kupna dworca, tylko część Alei Niepodległości. Zawsze była to informacja jawna i powszechna. Również Rada Miejska w Ząbkowicach Śląskich była o tym fakcie informowana w 2015 roku.
- W momencie przyjmowania uchwały w sprawie ustanowienia przystanków w Gminie Ząbkowice Śląskie, nie była podważana wnioskowana od wielu lat przez mieszkańców oraz powszechnie akceptowana idea uporządkowania komunikacji. Proponowane zmiany przystanków zostały zaakceptowane przez Radę Miejską i mieszkańców.
- Po raz kolejny informuję, że otwieranie przystanku w zatoczce autobusowej, kilka metrów przed dworcem, jest nieracjonalne, a także spotyka się z protestem mieszkańców Al. Niepodległości.
- Należy nadmienić, że maksymalne stawki opłat za korzystanie z dworca autobusowego pozostały na tym samym poziomie, jaki obowiązywał, gdy dworzec funkcjonował pod zarządem syndyka PKS Dzierżoniów. Mimo tego Urząd Miejski w Ząbkowicach Śląskich wystąpił do właściciela dworca o ponowne negocjowanie stawek opłat za korzystanie z dworca autobusowego.
- Dla dobra i komfortu mieszkańców oraz podróżnych ważne jest, aby wszyscy przewoźnicy obsługiwali podróżujących w jednym miejscu, które zapewni bezpieczeństwo podróżujących i przewoźników.
- Przedstawiane przez niektóre osoby i media wyliczenia, jakoby Gmina, posiadając dworzec, mogła na nim zarabiać, nie mają pokrycia w obowiązującym prawie oraz świadczą o nieznajomości przepisów.
- Burmistrzowi Ząbkowic Śląskich zależy na dobru i bezpieczeństwie mieszkańców i podróżujących, dlatego też nie będzie się wdawał w żadne dyskusje polityczne czy personalne oceny pozbawione merytorycznej treści.
Stanisław Moderski
Asystent Burmistrza Ząbkowic Śląskich
Przeczytaj komentarze (23)
Komentarze (23)