3-letni Nikodem potrzebuje 26 tys. zł na analizator krwi
3-letni Nikodem, pacjent wrocławskiego Przylądka Nadziei i podopieczny Fundacji "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową" cierpi na niezwykle rzadką chorobę – zespół szpikowo-trzustkowy Pearsona.
Na świecie lekarze odnotowali tylko 100 podobnych przypadków. Chłopiec miał nie dożyć trzecich urodzin, a ostatnio skończył 3,5 roku. Czym się objawia choroba Nikodema? Niedokrwistością, zaburzeniami krzepnięcia krwi, cukrzycą. Ale przede wszystkim ogromnymi problemami z trzustką, wątrobą i jelitami. Chłopiec cały czas żyje w granicznych wartościach parametrów krwi. Oznacza to, że non stop musi mieć badaną krew, żeby w odpowiednim momencie ją przetoczyć.
Jak mówi Anna Czujko z Fundacji, Nikodem potrzebuje analizatora, którym można przebadać krew chłopca w warunkach domowych. Niestety urządzenie kosztuje 26 tys. złotych. - Takie urządzenie bardzo precyzyjnie mierzy i opisuje wszystkie parametry krwi. To pozwoliłoby uniezależnić się od laboratoriów, do których muszą jeździć na specjalistyczne badania co drugi dzień. Analizator zapewni też większą miarodajność wyników. Bo teraz muszą korzystać z urządzeń w różnych laboratoriach, które są różnie skalibrowane. Dla Niko, który żyje w wartościach granicznych, te różnice mają duże znaczenie. Często są na wagę życia. Takie urządzenie pozwoli mamie na lepszą opiekę i stały monitoring Nikodema. A w sytuacji zagrożenia życia da szansę na błyskawiczną reakcję.
W styczniu stan Nikodema był krytyczny. Chłopiec zapadł w śpiączkę glikemiczną przez nagły, bardzo drastyczny skok poziomu cukru we krwi. Był bliski śmierci, ale dał radę.
- Teraz musimy zrobić wszystko, żeby takich sytuacji uniknąć na przyszłość - informuje Czujko.
Numer konta, na które można wpłacać pieniądze na analizator dla Nikodema: 97 1160 2202 0000 0000 9394 2103 z dopiskiem "ANALIZATOR".
CZYTAJ WIĘCEJ O CHOROBIE NIKODEMA
- Przyda się każda złotówka, każda, nawet drobna, wpłata. Wspólnie na pewno uda nam się zebrać całą potrzebną kwotę - przekonuje Anna Czujko.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)