[OŚWIADCZENIE E. SZOPIAN] Chcą odwołać sołtys Stoszowic
Część mieszkańców Stoszowic podpisała wniosek w sprawie odwołania ze stanowiska sołtysa wsi Elżbiety Szopian. Sołtyska twierdzi, że to kara za start w wyborach samorządowych.
[Aktualizacja 8.09. 2016 - nasza redakcja otrzymała oświadczenie E. Szopian w sprawie opublikowanego przez nas artykułu "Chcą odwołać sołtys Stoszowic". Treść oświadczenia poniżej]
Kilkanaście dni temu wpłynął wniosek do Wójta Gminy Stoszowice, o odwołanie mnie z funkcji sołtysa wsi Stoszowice,
Wydaje mi się, jednak, że większość mieszkańców jest zadowolona z tego że jakim jestem sołtysem. Świadczyć o tym może fakt, że zalewie 80 osób podpisało się pod tym wnioskiem z 780 uprawnionych do głosowania mieszkańców wsi. Gdyby ludzie byli niezadowoleni podpisało by się ich znacznie więcej.
Dodatkowo otrzymuję telefony od osób które podpisały się pod wnioskiem, z przeprosinami, twierdząc, że zostały wprowadzone w błąd i nie zbyt dokładnie poinformowane o co chodzi, przez ludzi zbierających podpisy.
Przyznaję, że od pewnego czasu współpraca z Radą Sołecką nie układa się, ale podkreślam jedna, że nie z całą radą, (która obecnie liczy 7 osób), a tylko z jej częścią, a tak naprawdę z 4 osobami z rady, pozostali nie mają mi nic do zarzucenia.
Uważam, że aby współpraca była pomyślna muszą dążyć do tego obie strony. Jednak część Rady, od samego początku tej kadencji była mi nie przychylna i ograniczała działania. Doszło nawet do tego, że ograniczyła mi dostęp do konta Sołectwa, wyrobiła sobie odrębną pieczątkę, organizowała zebrania bez informowania o nich mnie i części członków . A przecież wg statutu sołectwa to sołtys odpowiada za mienie i finanse Sołectwa a Rada jest tylko organem pomocniczym.
Grupa nieprzychylnych mi mieszkańców, w tym część członków rady sołeckiej, zebrała podpisy i złożyła wniosek właśnie taki wniosek. Jednak zarzuty mi postawione we wniosku to zwykłe pomówienia. Jeśli stawia się komuś jakiś zarzut to wymienia konkrety, gdzie, kiedy, z kim, itp. W zarzutach postawionych mojej osobie są tylko ogólniki, brak konkretów, cyt: nie współpracuję, niejasności w kwestiach wynajmu świetlicy, , nie stosuję się do zaleceń rady, czy robię coś w imieniu rady, ect.
Moim zdaniem, zarzuty te wynikają tylko z niewiedzy, nieznajomości prawa oraz statutu naszego sołectwa, przez osoby składające taki wniosek. Nie zrobiłam nic co kwalifikowało by mnie do odwołania z tej funkcji.
Wydaje mi się również, że Panu Wójtowi jest na rękę, że taki wniosek wpłynął, odkąd byłam jego przeciwnikiem w wyborach parlamentarnych przestaliśmy być po tej samej stronie. Dodam na przykład, że poniedziałkowe spotkanie zostało zwołane przez Pana wójta, który nie uzgodnił ze mną terminu ani nie poinformował mnie o nim, a przecież to ja jestem główną zainteresowaną. O terminie zebrania dowiedziałam się dopiero z mediów.
Nie ukrywam, że jest mi przykro z tego powodu, że taki wniosek będzie rozpatrywany.. Jestem sołtysem od 10 lat, teraz już 3 kadencję. Od samego początku starałam się godnie reprezentować nasze sołectwo, na zewnątrz, wkładałam dużo energii i czasu aby organizować ciekawe imprezy i spotkania dla naszych mieszkańców. W ostatniej kadencji dzięki udanej współpracy z mieszkańcami udało się nam zorganizować zajęcia taneczne i gimnastykę dla osób 50+, koncert na dzień matki w kościele. Postawiliśmy też 3 „witacze“ na wjeździe do naszej miejscowości, pozyskując fundusze zewnętrzne. Zdobyliśmy wyróżnienie na najładniejszy wieniec dożynkowy w Gminie Stoszowice, startujemy w konkursie powiatowym na najbardziej aktywne sołectwo.
W poprzednich kadencjach również wiele się działo w naszej miejscowości: udane dożynki powiatowe, liczne dożynki wiejskie, zabawy taneczne, spotkania dla seniorów, kurs tańca, ect. Udało się też nam wyposażyć świetlicę wiejską w naczynia, nowe stoły i krzesła, urządzenia agd do kuchni, tak aby była ona jeszcze bardziej atrakcyjna i nadawała się na wynajem. Uważam, że jesteśmy jednym z bardziej aktywnych sołectw w powiecie.
Tak czy inaczej bardzo chętnie odpowiem na wszystkie postawione mi zarzuty na zebraniu wiejskim które odbędzie się w poniedziałek 12 września o 18:00 i liczę na dużą frekwencję mieszkańców i ich przychylną ocenę. Teraz tylko od mieszkańców sołectwa zgromadzonych na sali zależy jaki będzie wyrok.
Sołtys Wsi Stoszowie - Elżbieta Szopian
19 sierpnia zwołano zebranie wiejskie, gdyż członkowie sołeckiej komisji rewizyjnej zrezygnowali z pracy w niej. Podczas zebrania złożono także wniosek w sprawie odwołania sołtys Elżbiety Szopian. Pod wnioskiem podpisało się około 80 osób, czyli został spełniony wymóg zebrania podpisów minimum 10% mieszkańców sołectwa.
- Powstała sytuacja patowa, nie tylko komisja rewizyjna, ale także inne środowiska zgłaszały trudności ze współpracy z panią sołtys. Zebranie było zwołane także po to, żeby mieszkańcy, jeśli rzeczywiście nie widzą możliwości współpracy z panią sołtys, mieli możliwość złożenia wniosku o jej odwołanie – mówi wójt gminy Stoszowice Paweł Gancarz.
Inicjatorzy pomysłu odwołania sołtys Stoszowic we wniosku zarzucają Elżbiecie Szopian, że nie wywiązywała się z zaleceń komisji rewizyjnej, dotyczących gospodarowania środkami finansowymi rady sołeckiej, wynikającymi z wynajmu świetlicy wiejskiej w Stoszowicach; brak wpłat na konto rady, co wynika z protokołu kontroli działalności sołtysa w zakresie gospodarki finansowej sporządzonego w dniu 8 czerwca 2015 roku – należności z tytułu wynajmu powinny być wpłacane na konto rady sołeckiej. We wniosku zwraca się też uwagę na niejasności w kwestii wynajmu i pobierania opłat oraz przekazywania pieniędzy - należności nie docierają do skarbnika lub na konto rady sołeckiej, tym samym rada sołecka nie ma możliwości dysponowania tymi pieniędzmi. Sporną decyzją pani sołtys jest także wynajęcie, bez konsultacji , świetlicy wiejskiej na Sylwestra 2016/2017 radzie parafialnej w Budzowie, choć podobno wiedziała, że rada sołecka Stoszowic zamierza zorganizować (jak w roku poprzednim) dochodową imprezę w celu zebrania środków na potrzeby sołectwa. Wytknięto także niespójności w rozliczeniach i fakturach dotyczących projektu witaczy – wydatkowanie nie pokrywa się z tymi dokumentami, chodzi tu o wkład własny sołectwa. Elżbieta Szopian w imieniu rady sołeckiej, ale bez porozumienia z nią, złożyła także wniosek o zmianę statutu wsi Stoszowice. Podkreśla się również brak chęci współpracy pani sołtys z radą, czego przykładem ma być między innymi wprowadzenie w błąd przedstawiciela ZAiKS-u odnośnie organizacji sylwestra 2015/2016, co mogło skutkować bardzo wysokimi karami.
- W moim odczuciu z tego wniosku wyziera niekompetencja ludzi, którzy go pisali. Na przykład nie wiedzą, że każdy mieszkaniec ma prawo do złożenia wniosku na sesji Rady Gminy, bez konsultacji, bez uzgodnień, każdy może złożyć swój wniosek. Zresztą podobnie składałam wnioski już kilkukrotnie! Pozostałe zarzuty też są śmieszne i mam zamiar je obalić – przekonuje Elżbieta Szopian.
Podczas zebrania punktem spornym okazała się kwestia ujawnienia listy podpisów pod wnioskiem.
- Poprosiłam na zebraniu, o to pismo wraz z załącznikami i podpisami, gdyż chciałam znać zarzuty, muszę się przecież do nich ustosunkować, bo takie mam prawo. Wtedy zrobił się straszny rajwach na sali, jakim prawem żądam podpisów. Według radców prawnych, z którymi rozmawiałam, w tym przypadku nie obowiązuje ochrona danych osobowych i te podpisy są jawne - mówi Elżbieta Szopian
Przeciwnego zdania jest wójt Stoszowic
- Dokumenty czekają na panią sołtys, jest tam wniosek wraz z załącznikami. Owszem, nie udostępniliśmy na zebraniu wiejskim listy z podpisami mieszkańców za odwołaniem. Postąpiliśmy tak z dwóch względów. Po pierwsze chodzi o ochronę danych osobowych, ponieważ lista zawiera tak zwane dane wrażliwe, czyli oprócz imienia i nazwiska, adres i PESEL czy numer dowodu osobistego. Po drugie, skoro mieszkańcy podpisali się pod wnioskiem o odwołanie sołtysa, co wymagało też pewnego rodzaju odwagi, to tak jakby głosowali, a takie głosowania są tajne. Dane te mogłyby być upublicznione, poza tym, moim zdaniem, udostępnienie listy osób niezadowolonych z pracy sołtysa może spowodować próbę wywarcia wpływu na te osoby– tłumaczy Paweł Gancarz.
Elżbieta Szopian, wieloletnia sołtyska Stoszowic, nie kryje rozczarowania wnioskiem o jej odwołanie:
- Moim zdaniem, ten wniosek to czysta polityka. Od samego początku odczuwam, że byłam kontrkandydatem w wyborach na wójta gminy Stoszowice, cały czas jest prowadzona na mnie nagonka inspirowana przez 3, 4 osoby. Za mojej kadencji bardzo intensywnie działałam, a sołectwo zaczęło rozkwitać. Jest mi bardzo przykro, że za tyle lat pracy na rzecz sołectwa zostałam tak potraktowana.
Zgodnie z procedurami wójt Stoszowic zwołał zebranie wiejskie, podczas którego odbędzie się głosowanie mieszkańców wsi nad odwołaniem Elżbiety Szopian. Zebranie to odbędzie się 12 września o godzinie 18.00 w świetlicy wiejskiej w Stoszowicach.
Przeczytaj komentarze (62)
Komentarze (62)