Nakryci w sklepowym magazynku w Złotym Stoku
Policjanci z powiatu ząbkowickiego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do magazynku obok jednego z dyskontów spożywczych. Nic nie zdążyli z niego zabrać, a resztę dnia spędzili w policyjnym areszcie. Za włamanie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
23 kwietnia przed godziną 15.00 pracownica sklepu w Złotym Stoku chciała odnieść do magazynku artykuły spożywcze. Po otwarciu pomieszczenia zobaczyła w nim mężczyznę, który przygotowywał do wyniesienia różne rzeczy. Na widok kobiety 36-latek uciekł. Po chwili wraz z nim zaczął uciekać 33 - letni kompan, który także brał udział we włamaniu. Kobieta poinformowała o zdarzeniu policjantów ze Złotego Stoku. Ci natychmiast ruszyli za włamywaczami. Po kilkunastu minutach biegu zatrzymali obydwu podejrzanych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Byli nietrzeźwi – badanie wykazało u jednego 2,2, a u drugiego blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, 36 - latek już wcześniej włamywał się do tego samego magazynku. Wówczas również został zatrzymany przez policjantów.
Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP w Ząbkowicach Śląskich
asp. sztab. Ilona Golec
Komentarze (5)