Zadyma podczas spotkania wyborczego Bronisława Komorowskiego!
Kilkanaście osób zebrało się we wtorek pod Zakładem Narodowym im. Ossolińskich we Wrocławiu, by protestować przeciwko Bronisławowi Komorowskiemu.
"Gdzie jest kasa ze SKOK-ów?", "Komorowski kłamca!", "Gdzie jest szogun?" – to tylko jedne z wielu epitetów, które padły pod adresem obecnego prezydenta, który w tym czasie przebywał na spotkaniu wyborczym na dziedzińcu Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Przez ponad godzinę zwolennicy m.in. Grzegorza Brauna skandowali na ulicy Szewskiej. Potem naprzeciw nich stanęli zwolennicy obecnego prezydenta. Rozpętała się kłótnia. Ludzi musiała pilnować policja. Po godzinie 14, gdy Bronisław Komorowski wychodził z budynku, protestujących "zasłonili”"młodzi działacze z transparentami "popieram Komorowskiego" czy "Głosuję na Bronka".
WKRÓTCE WIDEO!
Adriana Boruszewska Doba.pl
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)
Nie ma Bronek szacunku za granicą, nie ma go też wśród uczciwych ludzi w Polsce. Gdyby jakaś partia w Anglii wystawiła takiego kandydata do wyborów na premiera, to by przegrała i zeszła ze sceny politycznej. Holendrzy by go obrzucali zgniłymi jajkami i pomidorami na każdym wicu, a Francuzi spaliliby wszystkie bronkobusy. Tylko Polacy, wychowani od małego w kulcie czci wobec szkodników politycznych naszego narodu (np. rządu II RP, rządu londyńskiego, KG AK w Warszawie 44, niktórych „wyklętych”, Wałęsy, etc.) oraz uciskani ekonomicznie (praca!) nie są w stanie zdobyć się na silniejsz protesty przeciwko wygaszaczom Polski takim jak Bronek.
Nie jestem zwolennikiem PiSu i nie w smak mi idee religijne tej partii i „rydzykowni”, ale zagłosuję na Dudę aby ukrócić dalsze wygaszanie Polski przez Bronka i jego watahę z PO. DOŚĆ WYGASZANIA POLSKI!