Książeczka zdrowia dziecka obowiązkowa przy wizycie u lekarza i w szpitalu

Wchodzą w życie przepisy, zgodnie z którymi książeczki zdrowia dziecka staną się elementem dokumentacji medycznej.

Nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, która wprowadza książeczkę zdrowia dziecka jako element dokumentacji medycznej, została niedawno podpisana przez Prezydenta RP. Od tego czasu minister zdrowia ma pół roku na określenie jej wzoru. Na razie resort nie ujawnił projektu odpowiedniego rozporządzenia, ale wiadomo, że książeczka będzie dokumentem papierowym.

Zdaniem ekspertów Porozumienia Zielonogórskiego, książeczka jest niepotrzebnym biurokratycznym bytem, który wbrew twierdzeniom pomysłodawców, nie wpłynie na skuteczniejsze monitorowanie losów dziecka.

- Informacje wpisane do książeczki będą powieleniem tego, co już istnieje w dokumentacji medycznej – uważa Jarosław Krawczyk, prezes Porozumienia Łódzkiego. - To zbędna biurokracja, która nie przyniesie żadnych efektów. Bo jak np. zmusić rodziców, by idąc do lekarza nie zapominali o książeczce? Książeczka ma być obowiązkowa – ale w jaki sposób egzekwować ten obowiązek? Lekarz ma nie przyjąć chorego dziecka, jeśli rodzice nie mają dokumentu? Przecież to absurd.

Zdaniem PZ nie ma przeszkód, by cala dokumentacja medyczna związana z dzieckiem była dostępna przez Internetowe Konto Pacjenta. To jeden z elementów nowelizacji ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia.

IKP to bezpłatna aplikacja internetowa, dzięki której każdy pacjent otrzyma dostęp do swojej historii leczenia, elektronicznej dokumentacji medycznej oraz informacji o zrealizowanych usługach medycznych od momentu założenia konta. Dostęp do wyników badań i innych dokumentów będzie miał też lekarz (pod warunkiem, że pacjent je udostępni).

Jak zapowiada rząd, IKP zacznie działać w tym roku.

Źródło: Feredacja PZ