Oszukani na zakupach internetowych
Zakupy przez Internet są szybkie, proste i coraz popularniejsze. Niestety, równie łatwo można upolować superokazję, co paść ofiarą oszustów. Na ząbkowicką komendę zgłasza się coraz więcej poszkodowanych.
Większość oszukanych dokonało zakupów w internecie już na początku grudnia. Wpłacili wymagane kwoty, a do początku stycznia nie otrzymali zamówionego towaru.
Na przykład 29-letni mieszkaniec gminy Kamieniec Ząbkowicki wpłacił sprzedawcy ze Szczecina 100 zł, a towaru nadal nie dostał. Inny mieszkaniec powiatu zamówił 2 grudnia fotel za ponad 500 zł i pomimo wpłacenia pieniędzy nadal nie otrzymał przesyłki. Podobnie, jak mężczyzna, który za około 1000 zł zamówił iPhone’a i nie dostał go do tej pory.
Jak kupować w Internecie?
Warto pamiętać, żeby przed dokonaniem zakupu sprawdzić podstawowe informacje o sklepie – jakie są opinie klientów, czy na stronie znajduje się regulamin i jakie są jego zapisy, jaka jest polityka sklepu w sprawie zwrotu towarów i czy koszty wysyłki nie są nienaturalnie wysokie. Na portalach aukcyjnych istnieje możliwość skorzystania z systemu ochrony kupujących, który jest dodatkowym zabezpieczeniem dla klientów.
Jeśli chcemy kupić przedmiot o dużej wartości, warto też sprawdzić opcje kontaktu ze sprzedawcą. Jeśli podany jest wyłącznie prywatny adres e-mail bądź na stronie jest tylko formularz kontaktowy, bez adresu siedziby i numeru telefonu, to należy się zastanowić, czy w razie niedostarczenia towaru albo dostawy towaru wadliwego, będziemy mieć szansę na wymianę lub zwrot towaru.
Niestety dość częstym zabiegiem, stosowanym przez sprzedawców na portalach aukcyjnych, jest umieszczanie w opisie zapisu "Niniejsza oferta nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 kodeksu cywilnego" i następnie powoływanie się na ten zapis, kiedy wysyłają przedmiot odbiegający wyglądem od zamieszczonego na zdjęciu. W związku z tym, może się okazać, że zamawiany przez nas towar nie istnieje, jest dużo gorszej jakości albo widocznie różni się od zamawianego.
- 25 grudnia 2014 roku weszła w życie nowelizacja przepisów prawa konsumenckiego. Dzięki tym zmianom, każdy klient (konsument), który robi zakupy za pośrednictwem internetu, może zrezygnować z zakupu i odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od daty sprzedaży. Nie musi przy tym podawać żadnego powodu swojej decyzji – tłumaczy Radosz Pawlikowski z kancelarii Reaktia we Wrocławiu
Uważaj na "super okazje". Nie zawsze to, co widoczne jest na zdjęciu musi być takie samo w rzeczywistości, lub nabyte przez sprzedawcę w sposób legalny. Uwaga na podróbki!
Jeśli licytujesz w aukcji internetowej, poczekaj do zakończenia aukcji nim przelejesz pieniądze sprzedawcy. Sprawdź, czy sprzedawca umożliwia opłatę przy odbiorze - to również wskazuje na jego wiarygodność.
Korzystając z zagranicznych serwisów aukcyjnych nie daj się namówić na transakcję poza aukcją.
Jeśli dostałeś maila z informacją o wygraniu aukcji, sprawdź dokładnie czy wiadomość pochodzi od rzeczywistego sprzedawcy, zwłaszcza, gdy podany w niej jest nr konta, na który masz przelać należność. Gdy masz wątpliwości, nawiąż korespondencję ze sprzedającym.
Chroń swoje dane osobowe i hasła dostępowe. Nie wysyłaj nikomu kserokopii swoich dokumentów oraz nie podawaj haseł np. po „kliknięciu" w linkach zawartych w wiadomościach mailowych.
Pamiętaj, że zawsze w razie jakichkolwiek wątpliwości możesz skontaktować się z obsługą portalu aukcyjnego.
Gdy już padłeś ofiarą oszustwa:
Poinformuj jak najszybciej administratorów ds. bezpieczeństwa danego serwisu.
Zachowaj wszystkie dokumenty związane z transakcją tj. dowód przelewu na konto bankowe, korespondencję mailową, itp.
Zgłoś się wraz z powyższymi dokumentami do najbliższej Twojego miejsca
zamieszkania jednostki policji.
Zgłaszając się na policję trzeba będzie podać:
Datę i numer aukcji, jej przedmiot oraz wylicytowaną cenę.
Nazwę konta (nick) sprawcy oszustwa oraz jego adres e-mailowy.
Sposób kontaktu ze sprzedającym: jego e-mail, nr telefonu, adres.
Sposób dokonania zapłaty: przelew na konto bankowe, płatność za pobraniem.
Komentarze (3)