Kobieta podtruła się czadem w Ząbkowicach
Do kolejnego zdarzenia związanego z tlenkiem węgla doszło na jednym z osiedli w Ząbkowicach Śląskich. W środę 8 lutego w jednym z bloków na ul. Jasnej kobieta podtruła się czadem.
Około godziny 22.00 kobieta zasłabła podczas kąpieli. Niezwłocznie wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził, że doszło do podtrucia tlenkiem węgla. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Na miejsce zdarzenia przybyła straż pożarna, która specjalistycznym sprzętem zmierzyła stężenie tlenku węgla. W mieszkaniu poszkodowanej rzeczywiście wykryto czad, natomiast nie było go w innych mieszaniach w bloku.
Przeczytaj komentarze (19)
Komentarze (19)
Stały nawiew powietrza do każdego mieszkania, normalne grzanie i nie wychładzanie przewodów kominowych ( tutaj krecią robotę robią piecyki bezświeczkowe, ale tego już chyba nie da się zmienić). Niestety albo chęć oszczędności albo brak wiedzy doprowadzają do takich sytuacji a przy tak niskich temperaturach problem się nasila bo nawet szczeliny w drzwiach ludzie zatykają żeby nie wiało.
Wystarczająca ilość tlenu = pełne spalanie= dwutlenek węgla
niewystarczająca ilość tlenu = niepełne spalanie = tlenek węgla (CZAD),
i jak sami o to nie zadbamy to nie pomoże tu żadna spółdzielnia, kominiarze czy straż pożarna.
Jak nie wpłynie powietrze do mieszkania to nie będzie bezpiecznie.
Rozwiązanie jest banalne - rozszczelnić okna.
A że jest mróz, to trzeba wybrać, albo zmarzniemy albo się potrujemy.
Ja tam wole marznąć.
Ja mam okna rozszczelnione i wszystko działa.