List otwarty do Burmistrza Barda

Zachęcamy do zapoznania się z listem otwartym, jaki strażacy OSP Bardo wystosowali do burmistrza Barda.

List otwarty do Burmistrza Barda

   Burmistrz Barda w TVP3 Wrocław powiedział, że strażacy z Barda fałszowali listy wypłat ekwiwalentu pieniężnego za udział w działaniach ratowniczych. Dodał ponadto, że proceder ten trwał od kilku lat i 80% strażaków brało w tym udział. Skąd to wie??  Ano czytamy w jego  oświadczeniu do mediów, że posiadł tę wiedzę ... z oficjalnego zgłoszenia grupy strażaków {a może zwyczajnie.. pomówienia}. A której to grupy?, czy przypadkiem nie tej, która na jego ręce złożyła oświadczenie o zawieszeniu udziału w działaniach ratowniczych i której trzon stanowią właśnie ci, którzy to na tym procederze zostali złapani, a co jeszcze gorsze – stanowią lwią część tamtego zarządu. Czy to jest wystarczający powód, żeby złodziejstwo zarzucić pozostałym i wyolbrzymiać liczbę do 80%. Czy nie byłoby właściwiej wystąpić na drogę prawną, do czego jako urzędnik burmistrz jest wręcz zobowiązany, gdy poweźmie wiedzę o niepraworządności.

     Dalej pisze: nie wykonano przeglądu technicznego samochodu – prawda, o zgrozo - aż 5 dni spóźniony przegląd techniczny nowego samochodu tuż po minięciu gwarancji. Jak widać, z rzetelności p.Żegański cnoty nie uczyni, a ponadto bardzo oszczędnie gospodaruje prawdą – czytamy dalej: "OSP nie wyjeżdżała do akcji lub wyjeżdżała sporadycznie" – faktycznie 1 raz {jeden}, w lutym, jednostka nie wyjechała do działań ... jeden raz to ... sporadycznie.

    Czy te pomówienia i ta dziecinada z tym "zawieszaniem się" w działaniach jest wystarczajacym powodem do obrzucania błotem reszty druhów, czy tak ma wyglądać troska o bezpieczeństwo  Mieszkańców Gminy, czy to ma skutkować sparaliżowaniem działania całej OSP???

    Jesteśmy głęboko urażeni tą nieprofesjonalną wypowiedzą oraz przypisywaniem winy i szykanowaniem nowo wybranego zarządu poczynaniami tego odwołanego {właśnie tego "podpadniętego"}.  Panie Burmistrzu, druhowie tej uczciwej części OSP domagają się sprostowania na forum publicznym i przeprosin.

    Drodzy Mieszkańcy naszej Gminy, nowo wybrany zarząd OSP i będąca w gotowości do działania grupa strażaków nie jest winna zaistniałej sytuacji, podjęliśmy się bycia ratownikami, bo chcemy być przydatni i czujemy, że jesteśmy potrzebni.

    Wielką hipokryzją jest ta rzekoma troska burmistrza o finanse publiczne, roczne utrzymanie takiej bardeckiej straży kosztuje Was, podatników, dużo mniej, niż utrzymanie jednego burmistrza, i nie o pensję tylko chodzi.

   WIADOMOŚĆ z ostatniej chwili – otrzymaliśmy pismo, że p.Burmistrz wznawia finasowanie, co oczywiście nie wynika z wielkiego serca, a jest jego ustawowym obowiązkiem. Zobaczymy, czy wróci "normalność".