Kamieniec Ząbk.: Policjanci w nocy uratowali ludzi z płonącego budynku
Policjanci z powiatu ząbkowickiego podczas nocnego patrolu uratowali 5 osób, które spały w budynku, w którym doszło do pożaru. Funkcjonariusze usłyszeli wołanie o pomoc. Po chwili zauważyli wydobywający się ogień i dym. Mężczyzna wzywający pomocy, wisiał z okna głową w dół. Krzyczał, że ma poparzone ręce i nogi. Ratując się chciał skoczyć z okna. Policjanci, którzy podjęli akcję ratunkową, wbiegli do budynku i budzili śpiących mieszkańców. Ewakuując ich, wyprowadzili m.in. kobietę, która nie mogła samodzielnie się poruszać oraz 14 - letniego chłopca.
Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego podczas nocnego patrolu usłyszeli w pewnym momencie wołanie o pomoc. Niezwłocznie skierowali się w stronę skąd dochodziło wołanie. Gdy podjechali do jednego z budynków wielorodzinnych, zauważyli wydobywający się z jednego z okien ogień i dym. Pomocy wzywał mężczyzna, który z okna wisiał głową w dół. Mężczyzna krzyczał, że ma poparzone ręce i nogi oraz, że nie ma czym oddychać. Ratując się chciał skoczyć z okna.
Policjanci niewiele się zastanawiając, podjęli akcję ratunkową. Wezwali też na miejsce straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Nim straż przyjechała na miejsce policjanci wbiegli do budynku i budzili śpiących mieszkańców. Ewakuując mieszkańców, policjanci wyprowadzili m.in. kobietę, która nie mogła samodzielnie się poruszać oraz 14 - letniego chłopca.
Funkcjonariusze ustalili też, że w budynku jest 7 mieszkań, a w trzech z nich znajdują się butle z gazem. Informację tę przekazali strażakom, którzy po chwili przyjechali na miejsce. Pomocy medycznej udzielali ratownicy pogotowia. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala. Jedna z osób po udzieleniu pomocy została wypuszczona do domu, a mężczyzna wołający o pomoc i 14 - latek pozostali pod opieką lekarzy.
Pogorzelcom gmina zapewniła nocleg. W chwili obecnej wyjaśniane są okoliczności tego pożaru oraz jego źródło. Niewykluczone, że gdyby policjanci przyjechali kilka minut później, mogłoby dojść do tragedii. Okazało się, że strop w budynku był drewniany i niemal już przepalony. Szybka akcja ratunkowa podjęta przez policjantów przyczyniła się prawdopodobnie do uratowania życia kilku osób.
KPP Ząbkowice Śl.
Oficer Prasowy
podkom. Ilona Golec
Komentarze (8)
ktoskto ma dzieci dmuch na zimne a nie podpala ty dupku