[FOTO] 1963 metry Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kamieńcu Ząbkowickim
Bieg Tropem Wilczym zorganizowano w Kamieńcu Ząbkowickim po raz ósmy. W tegorocznej edycji, która odbyła się w sobotę 2 marca przy Domku Rządcy wzięło udział około 100 uczestników, którzy biegiem, truchtem i spacerkiem pokonali dystans 1963 metrów - jest odwołanie do roku śmierci ostatniego poległego w walce Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. Lalek.
Przed biegiem odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy i odśpiewano hymn państwowy.
- Wspominamy dziś żołnierzy drugiej konspiracji – tajnej struktury, która powstała 80 lat temu. Na progu 1944 roku walcząca z Niemcami armia sowiecka wkroczyła na przedwojenne terytorium II Rzeczypospolitej. Nasi przywódcy byli świadomi, że tak zwani wyzwoliciele chcą poddać Polskę władzy Stalina, dlatego postanowili stworzyć sieć oporu uzupełniającą działania Armii Krajowej. Zaczątkiem nowego podziemia niepodległościowego stała się organizacja „Nie”, tworzona przez gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”. Tegoroczne obchody zbiegają się więc z jubileuszem narodzin zrywu, w którym wzięły udział tysiące partyzantów i konspiratorów, walcząc przeciw sowieckiemu zniewoleniu. Oddajemy cześć bohaterom, którzy za niezłomność płacili więzieniem, torturami, śmiercią i skazaniem na zapomnienie.
Pamięć o nich przetrwała, przechowywana w rodzinach, społecznościach lokalnych, a w ostatnich dekadach została przywrócona całemu narodowi. Dzięki olbrzymiej pracy badaczy odnaleziono, zidentyfikowano i godnie pogrzebano szczątki wielu bohaterów podziemia antykomunistycznego. W wielu miejscowościach powstały pomniki upamiętniające ich heroizm i poświęcenie. Władze samorządowe nazywają ich imionami ulice, place i parki. Także lokalne instytucje kultury, muzea, biblioteki, szkoły, stowarzyszenia, grupy rekonstrukcyjne i liczni społecznicy odgrywają doniosłą rolę w przypominaniu Wyklętych–Niezłomnych. Często są to bowiem bohaterowie walk o wolną Polskę najbliżsi miejscowej społeczności, znani osobiście starszym, a młodszym – ze wspomnień domowych i sąsiedzkich. Dlatego to do tych lokalnych wspólnot w sposób szczególny należy pielęgnowanie pamięci i opowiadanie ich historii kolejnym pokoleniom - napisał prezydent z z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Przeczytaj komentarze (23)
Komentarze (23)
Oczywiście pajacyk próbuje znów lansować się jako to? No właśnie nie bardzo wiadomo?
Pierwsze wybory wygrał bo młodzi liczyli na świeżą energię, a rówieśnicy na nowoczesne podejście. Niestety zawiódł. Omijał, kolegów, koleżanki i nie poznawał nagle nikogo! Kuźwa gminno wiejski VIP :):):)
Drugie nieznacznie wygrał bo czarował seniorów. Również wysterował cwaniak wszyskich!
Dziś goguś, folklorystyczny pańcio znów próbuje sił tyle że już nie ma kogo urobić.
Idźmy do urn i zapomnijmy o nim jak najszybciej!!!
Kandydat na burmistrza biegnie z ludźmi. Szacun. Myślałem że jest nadęty a okazuje się że ma spory dystans. Panie Kowal chyba mnie pan przekonał!
Długie lata przed nami byśmy byli mieszczuchami. No ale do tego jest potrzebny ktoś z jajami. Niebawem będzie szansa by podziękować obecnemu celebrate!
Jako tzw miasto mamy jeden klub sportowy i jedną sekcję. To tylko piłka nożna.
W mieście Kamieniec nic poza tym nie funkcjonuje.
Niestety Czerniec niszczy sport, a tym samym niszczy młode społeczeństwo.
Kupa żuli ostatnio wymarło, ale za chwilę pojawią się nowi, młodzi, pogubieni bez żadnej szansy rozwoju. Jeśli tzw burmistrz tzw miasta idzi w kierunku zdewastowania sportu to nie wróży nic dobrego. RESZTKI ZAMEK KAMIENIEC łączcie się!!!
W Ząbkowicach Marcin stawia na sport i młodzież, w Kamieńcu Marcin stawia wyłącznie na siebie!
Kowal wszystko robi pod publikę
Nagle lubi biegać, ale wcześniej nie biegał, nagle lubi sport i skupia się na klubie sportowym, a gdzie był wcześniej?? nagle nawet chce zostać strażakiem i poszedł na kurs, zygać się chce jak na to patrzę
Szkoda!
Mili Państwo, gospodarz który patrzy z góry na wszystkich to nędzny obraz. Gospodarz który jest między, pomiędzy, wśród to człowiek wartościowy i z pewnością dobry samorządowiec.
Niedługo nie będzie stadionu i zostaniemy z podejrzanymi DOŁAMI które buduje i jednocześnie remontuje od lat. Szemrana inwestycja i do tego boisko niewymiarowe! Dzieciaki zamiast mieć pod szkołą pod nosem centrum sportowe będą miały skwer na prywatne potrzeby krawaciarza. Po co mu bydło pod oknami?
Idźcie do wyborów i głosujcie rozsądnie. Pomyślcie o dzieciach i młodzieży. W tym grajdole nikt przez lata nie pomyślał o młodzieży! Wstyd!