Żądają wodociągu w Ożarach – kluczowe będą deklaracje
Temat braku wodociągu w Ożarach, wsi w gminie Kamieniec Ząbkowicki, podnoszony był od czasu do czasu. Jednak tegoroczna susza nasiliła problem i uczyniła go nieznośnym.
Większość mieszkańców Ożar korzystało z przydomowych studni, jednak długotrwały brak opadów spowodował, że część z nich wyschła, a ich właściciele zostali pozbawieni wody pitnej.
- Należy zauważyć, że kwestia braku wody wśród niektórych gospodarstw domowych na terenie wioski jest rozstrzygana w sposób jedynie możliwy w tej chwili, a więc Zakład Wodociągów i Kanalizacji zapewnia alternatywne dostawy wody – mówi wójt Marcin Czerniec.
Nie wszyscy mieszkańcy jednak korzystają z tej opcji, niektórzy kupują wodę, jeszcze inni czerpią ją z przepływającej przez wieś rzeczki. Mieszkańcy rozgoryczeni tą sytuacją postanowili zwrócić się do władz żądając wodociągu. Pismo skierowane do władz podpisało ponad 240 mieszkańców wsi.
Wydaje się, że działania mieszkańców i gminy idą w tym samym kierunku, gdyż, jak zapewnia wójt, jeszcze przed otrzymaniem pisma od ożaran, rozpoczęto procedurę przygotowawczą, która umożliwi wodociągowanie nie tylko Ożar, ale i Doboszowic.
- Chcemy problem zbiorczego zasilania w wodę rozwiązać w tych dwóch wsiach. W przypadku tego typu inwestycji każda gmina pozyskująca fundusze zewnętrzne musi spełnić określone warunki, by dofinansowanie było prawidłowo rozliczone. Dlatego też mieszkańcy muszą być zainteresowani przyłączeniem się do sieci wodociągowej. Przygotowujemy oficjalne dokumenty, które stanowią deklarację potwierdzenia przyłączenia się do sieci wodociągowej. Takie deklaracje już są rozsyłane w Doboszowicach, gdyż tam prace nad aktualizacją dokumentów rozpoczęliśmy wcześniej. Następnie takie deklaracje otrzymają mieszkańcy Ożar. Na dostarczenie do gminy dokumentów mieszkańcy mają miesiąc, można je wysłać pocztą lub osobiście oddać w gminie. Przy takiej wizycie w urzędzie mogłyby być rozwiewane wszystkie wątpliwości w bezpośredniej rozmowie – informuje wójt.
W deklaracji właściciel nieruchomości, która ma być podłączona do wodociągu musi przede wszystkim potwierdzić chęć przyłączenia i pokrycia kosztów z tym związanych. W załączniku mapowym wskazany będzie przebieg przyłącza dla danego budynku, podana będzie również szacunkowa wartość kosztorysowa tego przyłącza, łącznie z kosztami pośrednimi. Każde gospodarstwo będzie musiało także określić, ile mniej więcej będzie zużywało metrów sześciennych wody w ciągu miesiąca. Mieszkańcy muszą również zezwolić na prace pomiarowe na terenie swojej posesji.
Za przyłącze zapłaci właściciel nieruchomości, szacowana stawka to 138 zł netto za metr przyłącza, dla gospodarstw domowych będą to kwoty, jak szacuje gmina, od 500 zł do 4000 zł, w zależności jak daleko położona jest nieruchomość od nitki głównej wodociągu.
Podobne kwoty funkcjonują w sąsiedniej gminie, jak informuje Doba.pl Dawid Knych, prezes wodociągów w Złotym Stoku, wyceny są bardzo indywidualne i zależą od wielu czynników, z których najważniejsza jest odległość i ukształtowanie terenu. W gminie Złoty Stok średnia stawka to około 90 zł netto za metr przyłącza.
Niestety, opłaty za przyłącza nie będzie można prawdopodobnie rozłożyć na raty, choć zarówno w gminie Złoty Stok, jak i Stoszowice istnieje taka możliwość.
- Decyzje takie nie leżą w gestii gminy, gdyż każde gospodarstwo podpisze indywidualną umowę z wykonawcą, a nie z gminą. To wykonawca decyduje o formie płatności – wyjaśnia wójt Kamieńca.
Mobilizacja wsi do wypełnienia i dostarczenia do urzędu gminy deklaracji będzie kluczowa, gdyż to one będą podstawą do faktycznego oszacowania, ile osób jest naprawdę zainteresowanych przyłączeniem do sieci wodociągowej.
Zazwyczaj, by gmina nie była oskarżona o niegospodarność i wydatek kilku milionów złotych na inwestycję, z której korzysta kilkanaście osób, przyjmuje się, że minimum 50% mieszkańców musi przyłączyć się do sieci. Tak było w Grodziszczu w gminie Stoszowice czy w Laskach w gminie Złoty Stok. Jak zaznacza jednak wójt, najważniejsze będą wytyczne w ogłoszonych programach na dofinansowanie.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, chcą wodociągu, ale obawiają się, że wieloletnie przyzwyczajenie, jak choćby czerpanie wody ze źródełka i wożenie ich w bańkach do domów, może zwyciężyć w niektórych przypadkach. Może się również okazać, że wiele osób nie zrozumie wysyłanych deklaracji i podstaw prawnych tam zawartych. Ożaranie jednocześnie przyznają, że zdają sobie sprawę, iż tegoroczna susza pewnie nie była ostatnią i bez wodociągu ich sytuacja będzie się pogarszać. Gmina nie jest jednak zainteresowana żadnymi spotkaniami „uświadamiającymi”, na których wyjaśniono by dokładnie, o co chodzi, tak by można było przekonać wahające się lub zniechęcone do tego pomysłu osoby.
- Nie chcemy nikogo przekonywać i niejako uszczęśliwiać na siłę. Chodzi nam o zbadanie faktycznego, podkreślam faktycznego, zainteresowania przyłączeniem do wodociągu, gdyż później okaże się , że do sieci przyłączy się tylko 10% mieszkańców. Gdyby deklaracji pozytywnych było mało, będą czynione dalsze działania, by zdiagnozować problem – wyjaśnia wójt.
Wójt zapewnia także, że ilość pozytywnych deklaracji poniżej 50% gospodarstw należących do wsi, nie determinuje zaprzestania starań o wodociągowanie miejscowości.
- Jak już powiedziałem, wszystko zależy od wytycznych, jakie będą ogłoszone przy dofinansowaniach. Określone tam wielkości będą dla nas wiążące. Już w momencie składania wniosku musimy mieć 100% potwierdzenie jego zasadności.
Czy gdyby nie udało się pozyskać środków zewnętrznych na dofinansowanie inwestycji, gmina nie mogłaby jej przeprowadzić samodzielnie, nawet w kilku etapach?
- Choć gmina ma na barkach wiele kosztów, być może byłoby to możliwe. Musi być to jednak racjonalne ze względów ekonomicznych w odniesieniu do całej gminy. Wszystko zależy od realnego zainteresowania przyłączeniem do sieci mieszkańców – mówi Marcin Czerniec.
Gmina zakłada, że pierwsze programy dofinansowujące wodociągowanie pojawią się w czerwcu przyszłego roku. Gdyby udało się pozyskać dotację, zostanie ogłoszony przetarg i wyłoniony wykonawca, z którym gmina podpisze umowę na wykonanie głównej nitki sieci, a mieszkańcy na realizację przyłączy. Prace nie powinny trwać dłużej niż kilka miesięcy. Woda z wodociągów w Ożarach i Doboszowicach pojawiłaby się najszybciej na wiosnę 2017 roku.
Mieszkańcy Ożar zapowiadają, że nie spoczną w walce o wodociąg, dopóki nie będą pewni realizacji tej inwestycji.
Przeczytaj komentarze (86)
Komentarze (86)
Przestań mieszać Ozarach w rozgrywkę wojt&waszczuk !! Mamy gdzieś tą animozje! !
* Podpisuje się pod tym
Może dla równowagi w przyrodzie całej gminie odciąć wodę?
Pytam jeszcze skąd gmina bierze pieniądze na tzw . wkład własny?
A tak na marginesie czy wodociągi nie powinny partycypować w kosztach przecież to oni będą czerpać korzyści sprzedając wodę.
a złodzieje są wszędzie (osoby które dorwały się do władzy) tylko jedni kardan mniej a inni więcej...
ŻYCZĘ CI ABY W TWOJEJ STUDNI ZAWSZE BYŁA WODA.
MY NIE MAMY WODY! !! TO JEST NASZ PROBLEM! !!
Daj sobie na wstrzymanie z tym szczuciem. KOGO CHCESZ ZWADZIC? ??Jaki twój interes w tym?
Wysłać im deklaracje z zaporowa cena przyłącza i zostawić z tym ludzi! Super. Gratuluję pomysłu.
Marsz! ! Raz dwa...raz dwa!!
Nie udźwigną tego!
Ludzie z tzw CIS sprzątają zamek. .....może dla odmiany tym najbiedniejszych wykop zrobią. ..itd.
Ludzi poprostu nie stać zapłacić za przyłącze! ! NIE STAĆ NA WYKOPANIE STUDNI!!! Gmina ma obowiązek wodę dostarczyć!
http://bip.gmina.nowaruda.pl/pliki2/
wodociag%20bieganow%2009.12.2009.pdf
wo
dociag%20bieganow%2009.12.2009.pdf
eganow-mieszkancy-nareszcie-maja-wode,62
5630,art,t,id,tm.html
długości blisko 7 km. Zostanie doprowadzona zarówno do zamieszkałych jak i niezamieszkałych domów.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Nowej Rudzie oraz Zakład Inżynierii Sanitarnej „Winsan” ze Ścinawki
Średniej, którzy są wykonawcami wszystkich prac zrobią z pewnością wszystko , aby termin zakończenia
robót przewidziany na dzień 31.05.2010r.został dotrzymany. W dniu 12.10.209 roku podpisano umowę o
dofinansowanie projektu, którego całkowita wartość wynosi 873 607,85zł.Kwota 655 070,50zł
dofinansowana jest z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata
2007-2013,działanie 4.2 „Infrastruktura wodno-ściekowa”
za 873 607,85zł
esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ve
d=0CCIQFjAAahUKEwjO-I7hx9HIAhXijnIKHcvAD
10&url=http%3A%2F%2Fbip.gmina.nowaruda.p
l%2Fpliki2%2Fwodociag%2520bieganow%25200
9.12.2009.pdf&usg=AFQjCNEPWGmCNhSYSh_uOF
Wq_TG9YcIlEw&sig2=hncTW20R9LWjAlwtZNJpWQ
Zaskoczony? ???