[FOTO, WIDEO] Koniec ciuciubabek: z łopatkami na Złoty Pociąg!

niedziela, 6.3.2016 21:12 16084 12

"Uwaga, uwaga. Nie musisz mieć biletu na pociąg, ale łopatę obowiązkowo!" - tak zachęcali organizatorzy wydarzenia "Koniec tych podziemnych ciuciubabek" mieszkańców Wałbrzycha i okolic do wzięcia udziału w happeningu.


Początkowo oddolna inicjatywa mieszkańców miała odbyć się na słynnym już wiadukcie przy 65. km trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych. Finalnie jednak została przeniesiona na parking przed Urzędem Skarbowym, ze względów bezpieczeństwa. 


Happening rozpoczął się punktualnie o godzinie 12.00. Akcja miała na celu wsparcie odkrywców "złotego pociągu" w walce o rozwikłanie tajemnicy, którzy w starciu z urzędnikami na razie przegrywają. W sumie na placu pod urzędem pojawiło się blisko 100 osób uzbrojonych w łopaty, kilofy a nawet łopatki!

Podczas wydarzenia obecny Jarosław Chmielewski, mecenas Piotra Kopra i Andreasa Richtera, a także Tadeusz Słowikowski.

- Jesteśmy w trakcie  formalności, które musimy dopełnić. Na dzień dzisiejszy odkrywcy wystąpili o zgodę do właściciela gruntu, czyli do PKP o przeprowadzenie wykopów. Kiedy ją otrzymają, a wszystko chyba jest na dobrej drodze miejmy nadzieję, to wystąpią do konserwatora zabytków o badania inwazyjne i sprawa się wyjaśni. Jeżeli oni potwierdzą na własny koszt, że znalezisko jest, to wtedy już chyba rząd Polski nie będzie miał żadnych wątpliwości.  Wtedy możliwe będzie wejście na ten teren i dokonanie akcji wydobycia. Myślę, że nastąpi to najpóźniej w kwietniu. Jeżeli jednak będzie się to przeciągać, wtedy będzie jasne, że władza czegoś się boi, lub ma jakieś wątpliwości, albo przerasta ich skala odkrycia. Odkrywcy zrobili dużo dobrego dla miasta, mówię tu m.in. o promocji Wałbrzycha. Dziwi mnie, że nie dostali jeszcze tytułu honorowego obywatela miasta - mówił Jarosław Chmielewski, radca prawny odkrywców.


Na bezpieczeństwem uczestników czuwało kilkunastu policjantów oraz strażników miejskich a także funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei.

- Możemy się tu spotykać, co tydzień nawet do końca świata dodał na koniec Rafał Okupniarek, organizator akcji. 


Foto, tekst.: Wojciech Bolesta - Doba.pl

 

 

Przeczytaj komentarze (12)

Komentarze (12)

utincecii wtorek, 08.03.2016 04:36
[url=http://buydiflucan-online.org/]Difl
ucan[/url] <a href="http://pharmacyonline-for-sal
e.com/">Canadian Pharmacy</a> http://40mg-lasix-buy.com/
iaxqeyub wtorek, 08.03.2016 04:21
[url=http://buydiflucan-online.org/]Difl
ucan Without Prescription[/url] <a href="http://pharmacyonline-for-sal
e.com/">Canadian Pharmacy Cialis</a> http://40mg-lasix-buy.com/
Gość niedziela, 06.03.2016 21:23
Ładna dupa z tą granatowa łopatka :-)
poniedziałek, 07.03.2016 09:27
Stara raszpla
gość poniedziałek, 07.03.2016 12:34
skąd wiesz?
poniedziałek, 07.03.2016 21:12
Widze
poniedziałek, 07.03.2016 09:27
Stara raszpla
Wnuk poniedziałek, 07.03.2016 14:10
To babcia mojej dziewczyny !
poniedziałek, 07.03.2016 21:11
Ładna ta w różowej czapce i szalu. Pojawia sie na kilku fotkach na dalszym planie, palce lizać....miam..........
poniedziałek, 07.03.2016 12:24
Od czasów wojny istnieją "siły" które nie pozwalają i nie pozwolą na szukanie czegokolwiek co w czasie wojny i po wojnie zostało ukryte, schowane, zakopanie na terenie byłych już niemieckich ziemiach i nikt ale to nikt w tym kraju nie jest w stanie im się przeciwstawić. Wydawanie pozwoleń i oczekiwania które trwają w nieskończoność oraz kłody rzucane pod nogi odkrywcą wyraźnie i dobitnie świadczą o tym fakcie., tym bardziej że nic ale kompletnie nic nie tłumaczy takiego urzędniczego KABARETU !!!
poniedziałek, 07.03.2016 10:36
Co ma do tego konserwator zabytków??? do górki ziemi??" Jak będzie tam zabytek to wtedy może coś powiedzieć.Pkp powinno wydać pozwolenie na przekopanie terenu i koniec.
niedziela, 06.03.2016 22:38
Ładna buzia z tą granatową łopatką.