Magiczna studniówkowa noc dzierżoniowskiego "Ekonomika"

wtorek, 13.1.2015 13:38 13316 2

Po 4 latach edukacji uczniowie dzierżoniowskiego "Ekonomika" 10 stycznia mięli wyjątkowy i jedyny w swoim życiu Bal Studniówkowy, który zapewne zapamiętają na długie lata. Maturzyści nie ukrywali wzruszenia, ponieważ na tę noc czekali długie miesiące, dnie, tygodnie, godziny, minuty, sekundy. "Noc ta pojawiła się w naszych snach, w młodzieńczych marzeniach, nabierała cudownych barw i coraz realniejszych kształtów, aż stała się rzeczywistością" - tym zdaniem prowadzący przywitali licznie przybyłych gości. Bal Studniówkowy ma wyjątkowy charakter, bo kończy pewien etap - przed nimi egzamin dojrzałości, a także dorosłe życie, w którym będą musieli odnaleźć odpowiednią ścieżkę. Oczywiście w tę wyjątkową noc uczniowie pragną odłożyć na bok wszelkie, troski, zmartwienia, by ich udziałem stała się dobra zabawa.

"Czar tego wieczoru - to muzyka, kolorowe światła, magia nocy, ty i ja, my wszyscy razem, uczniowie, rodzice i nauczyciele - przyjęliśmy zaproszenie do wspólnej zabawy" - dodają prowadzący. Uczniowie dzierżoniowskiego Ekonomika uwierzyli w słowa Sztaudyngera, które brzmią - "jeśli któregoś dnia mamy być szczęśliwi to dlaczego nie zacząć od dzisiejszego wieczoru"

Każda studniówka według staropolskiej tradycji musi rozpocząć się polonezem. Jak mawiał Adam Mickiewicz:

"Podkomorzy rusza i z lekka zarzuciwszy wyloty z kontusza. I wąsa podkręcając podał rękę Zosi skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi. Za podkomorzym szereg w pary się gromadzi, dano hasło, zaczęto taniec. On prowadzi, a więc - Poloneza czas zacząć!"

Udało nam się porozmawiać z Dorotą Pieszczuch, dyrektor Zespołu Szkół Nr 3 w Dzierżoniowie a także tegorocznymi maturzystami:

- Już po raz 23 jestem na studniówce jako nauczyciel, natomiast po raz 11 jako dyrektor szkoły. Nie wszystkich uczniów uczę, natomiast wszystkich doskonale pamiętam i znam. Będzie bardzo trudno się rozstać kiedy w kwietniu będę im wręczać świadectwo ukończenia szkoły. Tak naprawdę my wszyscy nauczyciele zżywamy się i identyfikujemy i jesteśmy ze swoimi uczniami. Jest to naprawdę fajna grupa młodych ludzi, co potwierdzi całe grono pedagogiczne. Tak jak to powiedziałam rozpoczynając studniówkę, te najbliższe 100 dni, czyli najbliższe trzy miesiące muszą być intensywne. Będę cały czas dopingować moich tegorocznych maturzystów, żeby ze zdwojoną siłą powtarzali i utrwalali materiał, bo wszystkim nam zależy na sukcesie maturalnym. Myślę, że studniówka to ostatni moment na wybawienie się, ponieważ jest to bardzo ważny bal w życiu każdego młodego człowieka, ważny, na który bardzo czekamy, potem go wspominamy i tego właśnie życzę, tych fajnych wspomnień - powiedziała dla Doba.pl, Dorota Pieszczuch, dyrektor Zespołu Szkół Nr 3 w Dzierżoniowie

- Życzę moim maturzystom wszelkiej pomyślności, życzę aby mieli jak najwięcej marzeń i te marzenia wszystkie się im spełniły - szczególnie te związane ze szkołą, czyli zdaniem matury i egzaminów zawodowych. Niech sukces szkolny będzie przepustką na uczelnie wyższe lub rozpoczęcia pracy takiej, która będzie w pełni ich satysfakcjonowała. Tak jak przyglądam się na studniówce i wspominam swoich uczniów, których pamiętam jeszcze z przed czterech lat, to przychodzi mi na myśl tylko to, że czas szybko płynie, a oni tak niesamowicie się zmieniają, poważnieją, są już na prawdę dojrzałymi osobami - dodaje Dorota Pieszczuch.

- Tradycją studniówkową jest przede wszystkim czerwona bielizna, a u Pań czerwona podwiązka, także włosy, których kategorycznie nie wolno obcinać do matury. Studniówka to najważniejszy bal w naszym życiu. Bardzo długo trwały przygotowania do studniówki, my jako kobiety myślę, że już rok wcześniej myślałyśmy o sukienkach, butach, fryzurze, makijażu. Polonez wyszedł nam bardzo pięknie, choć próby nie były tak owocne, ale jednak oficjalny polonez przed nauczycielami wyszedł świetnie. Po szkole marzę o studiach, ale czy to będzie możliwe, tego jeszcze nie wiem. Moja klasa jest najlepsza i bardzo, bardzo spontaniczna. Jesteśmy najpiękniejsi i najlepsi. Bardzo szybko minęły te cztery lata, ale będzie co wspominać - komentuje tegoroczna maturzystka dzierżoniowskiego Ekonomika, Agata Świerżewska.

- Tradycją studniówkową jest to, że dziewczyny zakładają podwiązki no i oczywiście polonez, który jest najważniejszy na studniówce. Podczas czterech lat z moją klasą były chwile lepsze, chwile gorsze, a teraz mam okazję spotkać się ze wszystkimi znajomymi ze szkoły i potańczyć, pobawić się. O przyszłości myślę już od dawna, więc jest to temat taki trochę śliski, zobaczymy co będzie, myślę o studiach, ale czas wszystko zweryfikuje. Mój tato mówił, że taki bal wspomina się całe życie - komentuje tegoroczny maturzysta dzierżoniowskiego Ekonomika, Sławomir Sulich.

Bal Studniówkowy rozpoczęty pięknym polonezem trwał w do białego rana, a uczniowie ze swoimi parami, nauczyciele, a także rodzice bawili się świetnie i nie chcieli przestawać, pragnęli aby ta chwila trwała dłużej. Niestety "nic nie trwa wiecznie" i czas wrócić do codziennych obowiązków i życzyć maturzystom zdanych egzaminów, które są tak blisko ...