Samochód uderzył w drzewo - poszkodowani uciekli w głąb lasu
Do wypadku doszło na trasie pomiędzy Jodłownikiem a Woliborzem. Samochód marki BMW na wrocławskich tablicach rejestracyjnych uderzył w drzewo.
Autem podróżowała trzyosobowa rodzina, kobieta z mężem, a także ich syn. Są oni mieszkańcami Bielawy. Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że wszyscy zostali ranni. Kobieta została hospitalizowana. Kierowca i jego 19-letni syn uciekli w głąb lasu. Najprawdopodobniej powodem mógł być szok powypadkowy, bądź spożyty alkohol. Policjanci i strażacy przeczesali okoliczny teren. W miejscu wypadku ruch odbywał się wahadłowo. W akcji brali udział policjanci z Bielawy i dzierżoniowskiej drogówki, GOPR, zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa i Ochotnicze Straże Pożarne z całego powiatu dzierżoniowskiego tj. z Bielawy, Piskorzowa, Jaźwiny, Sienic, Przerzeczyna Zdrój, Gilowa. Do poszukiwań włączyli się też druhowie z powiatu ząbkowickiego: OSP Przedborowa, OSP Budzów, OSP Stoszowice i jeszcze innych jednostek.
O godzinie 2.00 zakończono działania. Mężczyzn nie odnaleziono.
Nowe ustalenia po otrzymaniu komunikatu z policji.
Komentarze (105)
C I P O M
PACHNIE.
UCIEKLI W GŁĄB LASU I JEDLI GUŹCA (TAKA ŚWINIA Z AFRYKI)
Jeżdżę pięknym BMW co ważne bezwypadkowo odpukać i lubię jak się za mną oglądają zwłaszcza ci co piszą tak bzdurne i złośliwe komentarze co wynika zapewne z zazdrości bo co o tym myśleć?...Hmm...
To jest zupełnie inne auto