Groźne zderzenie pojazdów na drodze Dzierżoniów - Nowizna [WIDEO]
8 września ok. godz. 16.00 doszło do wypadku drogowego na trasie Dzierżoniów - Nowizna. Zderzyły się dwa samochody osobowe mitsubishi (na świdnickich numerach) i volkswagen (na dzierżoniowskich numerach). Do zdarzenia doszło, gdy w mitsubishi pękła opona - uderzył on w drzewo i volkswagena, którym kierował mężczyzna w wieku 40 lat.
Tymczasem, aby kierowcom pomóc zatrzymał się kierujący BMW (na katowickich numerach). Jednak źle zabezpieczył auto i stoczyło się ono do rowu.
Ogólnie w zdarzeniu brało udział 5 osób. Dwie osoby z mitsubishi zostały zabrane do szpitala. Na miejscu pracowały dwa zespoły ratownictwa medycznego, dwa zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Mościsko i dzierżoniowska drogówka.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, gdyż obrażenia jakie ponieśli jego uczestnicy nie wymaga leczenia powyżej 7 dni.
Kierujący Mitsubishi ma 26 lat i nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Droga była zablokowana przez 3h.
- Na drodze pomiędzy Dzierżoniowem a Nowizną, około 16:00, 8 września doszło do zdarzenia drogowego. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący samochodem mitsubishi, 26-letni mężczyzna, w wyniku pęknięcia opony nie zapanował nad pojazdem i doprowadził do zderzenia z bocznego z volkswagenem, kierowanym przez 40-latka. Nikt nie doznał poważnych obrażeń. Sprawca zdarzenia został ukarany dwoma mandatami, gdyż dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania - mówi Doba.pl kom. Marcin Ząbek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie
Przeczytaj komentarze (38)
Komentarze (38)
Auto stoczyło się do rowu, ale co, gdyby stoczyło się na jezdnię, pod nadjeżdżający pojazd?
Tu wyszło jeszcze że kierowca BMW na co dzień nie używa ręcznego, inaczej zaciągnąłby go odruchowo.
Obiecanki cacanki a głupiemu radość.
DO ROBOTY BO INACZEJ W WYORACH POZNACIE SWOJE MIEJSCE !!!
Jeśli samochód nie miał OC wtedy wchodzi fundusz gwarancyjny i sytuacja jak wyżej z tym że jeszcze kara do zapłacenia.