[INTERWENCJA] Jak pracować gdy jest tak zimno?

Niby wszystko się zgadza. Kupcy pracują w pomieszczeniu, na głowę nie pada im ani śnieg, ani deszcz. Szkopuł jednak w tym, że marzną, ponieważ hala nie jest dostatecznie dobrze ogrzewana. - Teraz jest to ok. 5 stopni Celsjusza, ciężko tak wytrzymać cały dzień. Marzną też klienci. Niestety, nikt naszego problemu nie zauważa - alarmują sprzedawczynie z hali targowej przy Placu Grunwaldzkim w Świdnicy.

Według Państwowej Inspekcji Pracy, minimalna temperatura w hali powinna wynosić 14 stopni. Pracodawca  zobowiązany jest także do zapewnienia pracownikowi m.in. odzieży ochronnej, posiłków i ciepłych napojów przy temp. poniżej 10 stopni Celsjusza. 

- Dzwoniliśmy do PIP-u, ale nikt nie chciał z nami rozmawiać. Nie można złożyć zawiadomienia anonimowo, a my boimy się o pracę. Nasi pracodawcy w ogóle nie przejmują się tym w jakich warunkach musimy pracować - mówią sprzedawczynie i zaznaczają, że fatalna sytuacja trwa od lat.

O komentarz poprosiliśmy zarządce budynku, czyli MZN.

- Ogrzewanie zainstalowane w hali targowej, obiekcie usługowym, z którego korzystają klienci w ubiorze dostosowanym do panującej pory roku, podgrzewa powietrze holu głównym do temperatury pozwalającej na swobodne jego użytkowanie. Problem występuje przy dużych spadkach temperatury na zewnątrz obiektu. Szybkie wychładzanie hali targowej przez ciągle otwierane drzwi wejściowe nie pozwala w odpowiednim stopniu dogrzać jej pomieszczeń co najbardziej odczuwają osoby pracujący w punktach usługowych. W takich przypadkach jedynym rozwiązaniem jest miejscowe dogrzewanie stanowisk handlowych grzejnikami elektrycznymi - mówi dyrektor Maria Florczak i dodaje. - W okresach, w których występują duże mrozy konieczne byłoby zainstalowanie nad wejściami do hali targowej kurtyn powietrznych z nagrzewnicami elektrycznymi. Niestety znaczne koszty energii elektrycznej zużywanej przez tego typu urządzenia musieli by ponosić najemcy punktów usługowych, co niekorzystnie wpłynęło by na  rentowność prowadzonej przez nich działalności. Jednak w trosce o osoby pracujące na hali przy Placu Grunwaldzkim 12 w Świdnicy Miejski Zarząd Nieruchomości w porozumieniu z najemcami punktów usługowych, będzie pracować nad poprawą obecnej sytuacji, np. poprzez montaż kurtyn materiałowych.

Niestety, na remont hali, nie ma co liczyć.

- Hala targowa przy pl. Grunwaldzkim wybudowana została na początku lat 90-tych. Od tego czasu budynek użytkowany jest jako obiekt usługowy z wydzielonymi na dwóch kondygnacjach małymi stoiskami handlowymi. Na bieżąco wykonywane są w nim prace konserwacyjne, mające na celu utrzymanie go w dobrym stanie technicznym. Z ostatniego protokołu z kontroli stanu technicznego budynku nie wynika, aby wymagane było przeprowadzenie prac remontowych - informuje rzecznik urzędu, Magdalena Dzwonkowska.