Kolejne błąkające się dziecko po ulicach Świdnicy
Dzisiejszej nocy około północy przy ulicy Łukasińskiego niespełna czteroletni chłopiec błąkał się po mieście. Zauważyli go jadący autem mężczyźni i zaalarmowali policję.
Jak informuje nas Czytelniczka Justyna chłopcem zainteresowało się 4 mężczyzn, którzy przejeżdżali samochodem. Na miejsce została wezwana policja oraz pogotowie. Funkcjonariusze przepytywali przechodniów, ale nikt nie znał tożsamości dziecka a ono samo podawało, że nazywa się "łysy". Jak później udało się ustalić policji chłopiec ma na imię Oliwier i mieszka nieopodal.
- Okazało się, że matka dziecka przebywała na imprezie a ojciec, który opiekował się trójką malutkich dzieci, wyszedł jej szukać i nie domknął drzwi. Chłopiec w samych majtkach na ulicy przebywał krótko, nie doszło do wychłodzenia, zapewne dzięki szybkiej reakcji ludzi - informuje Doba.pl, dyżurny KPP Świdnica.
Oliwier przebywa w tej chwili w szpitalu, jego stan oceniany jest jako dobry. Rodzice byli pod wpływem alkoholu: matka miała 1 promil w wydychanym powietrzu, ojciec niewiele około 0,13 mg/l.
Postępowanie w tej sprawie prowadzić będzie policja. Decyzję wyda również sąd. Rodzeństwem chłopca zajęła się babcia.
Czytaj także:
Dwulatek błąkał się w nocy po Świdnicy-był pod opieką pijanej babci
2-latek nie wróci do babci-zostanie przekazany do placówki
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)
isolone